Niemiecka Federalna Agencja ds. Sieci dopuściła PGNiG do postępowania certyfikacyjnego ws. Nord Stream-2.
Strona polska „będzie konsekwentnie dowodzić, że NS-2 nie spełnia wymogów formalnych i merytorycznych stawianych operatorowi gazociągu” w zakresie bezpieczeństwa energetycznego i struktury korporacyjnej. Uruchomienie go bez certyfikacji naruszy prawo Niemiec i UE, będzie dyskryminacją innych firm i zakłóci konkurencję.
– Z zadowoleniem przyjęliśmy decyzję BNetzA o przyłączeniu obu naszych spółek do udziału w postępowaniu certyfikacyjnym. Wniosek o certyfikację w modelu ITO złożony przez Nord Stream 2 AG świadczy o tym, że szwajcarska spółka w dalszym ciągu dąży do uzyskania uprzywilejowania regulacyjnego. Efekty naszego dotychczasowego zaangażowania w sprawę Nord Stream 2 pokazują, że potrafimy skutecznie bronić naszych racji. W przypadku wniosku o derogację gazociągu od wymogów prawa UE Wyższy Sąd Krajowy w Düsseldorfie podzielił argumentację podnoszoną przez PGNiG SA i PST GmbH i oddalił skargę Nord Stream 2 AG – skomentował Paweł Majewski, Prezes Zarządu PGNiG SA.
PGNiG SA i PST GmbH stoją na stanowisku, że spółka Nord Stream 2 AG nie spełnia formalnych i merytorycznych przesłanek do certyfikacji w preferencyjnym modelu niezależnego operatora systemu przesyłowego (ang. Independent Transmission Operator, ITO). Obie spółki podnoszą ponadto, że pozytywna decyzja BNetzA stanowiłaby zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Unii i poszczególnych państw członkowskich.
– W ramach postępowania certyfikacyjnego będziemy dążyć do tego, żeby właściciel Nord Stream 2 nie mógł uniknąć stosowania wymogów dotyczących rozdzielenia własnościowego, dostępu stron trzecich do infrastruktury oraz przejrzystych taryf, uwzględniających koszty całości gazociągu. Będziemy konsekwentnie dowodzić, że Nord Stream 2 AG nie spełnia wymogów formalnych i merytorycznych stawianych operatorowi gazociągu, w szczególności tych dotyczących bezpieczeństwa energetycznego oraz struktury korporacyjnej spółki – powiedział Prezes Zarządu PGNiG SA.
Obie spółki z Grupy PGNiG podkreślają, że rozpoczęcie funkcjonowania gazociągu przed uzyskaniem ewentualnej decyzji certyfikacyjnej będzie stanowiło naruszenie przepisów prawa niemieckiego i unijnego. Prowadzenie działalności bez certyfikacji stanowić będzie przejaw dyskryminacji przedsiębiorstw energetycznych i zakłóci warunki konkurowania na wewnętrznym rynku gazu. Z tego względu PGNiG SA i PST GmbH zastrzegają sobie skorzystanie z wszelkich środków prawnych mających na celu przeciwdziałanie takiemu postępowaniu spółki Nord Stream 2 AG.
Postępowanie certyfikacyjne zostało wszczęte w dniu 8 września 2021 r. po uzupełnieniu przez Nord Stream 2 AG wniosku złożonego w dniu 11 czerwca 2021 r. W postępowaniu udział bierze Komisja Europejska, która opiniuje projekt decyzji BNetzA. Przyjmując ostateczną decyzję, niemiecki organ regulacyjny zobowiązany jest do uwzględnienia opinii organu unijnego w najwyższym stopniu.
oprac. ba za pgnig.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!