Patologia Interpolu. We Włoszech zatrzymano na żądanie Rosji ukraińskiego reżysera teatralnego związanego z Polską

W Neapolu policja na wniosek Rosji zatrzymała głównego reżysera Odeskiego Narodowo-Akademickiego Teatru, Opery i Baletu Jewhena Ławrenczuka.

Jak się okazuje, Ławrenczuk zatrzymany został 17 grudnia, ale dopiero teraz wyszło to na jaw.

Sąd Neapolu nakazał przetrzymywanie Ławrenczuka pod strażą do czasu rozpatrzenia wniosku Rosji. Jak podała telewiza Hromadske powołując się na przedstawiciela MSZ Ukrainy, Ławrenczukowi okazywana jest wszelka pomoc konsularna, zapewniono mu też adwokata.

Nie wiadomo, dlaczego Ławrenczuk został zatrzymany. Według nieoficjalnych informacji strona rosyjska zarzuca mu jakieś przestępstwa finansowe w okresie, gdy Ławrenczuk mieszkał i pracował w Rosji.

Ławrenczuk pochodzi ze Lwowa. W 2003 roku ukończył rosyjską akademię teatralną, a potem choreografię na UMCS w Lublinie.

Potem mieszkał i pracował w Moskwie. Był założyciele Teatru Polskiego w Moskwie. W 2014 roku, gdy zaczęła się inwazja Rosji na Ukrainę, nazwał politykę Kremla zbrodniczą i opuścił Rosję. Obecną funkcję w Odessie sprawuje od 2018 roku.

Rosja często wykorzystuje system Interpolu do nękania ludzi, których uznaje za wrogów. Podobnie robi reżim Łukaszenki. Również w Polsce dochodziło do zatrzymań na podstawie dokumentów Interpolu, a potem zwolnień wrogów Kremla.

Białoruska opozycja apeluje do Interpolu o zerwanie współpracy z władzami Białorusi

Białorusin zatrzymany w Polsce jest już na wolności

Ukraiński weteran wojenny Ihor Mazur już wrócił z Polski na Ukrainę. “Jest to zwycięstwo w wojnie hybrydowej” z Rosją

Listami Interpolu, których treść często jest poufna, nękany jest na przykład znany przeciwnik Kremla, amerykański biznesmen Bill Browder, albo sędziowie i prokuratorzy litewscy zaangażowani w zakończony wieloletnimi wyrokami zaoczny proces wobec byłych wysokich oficerów Armii Czerwonej odpowiedzialnych za masakrę cywiliów w Wilnie w styczniu 1991 roku.

Po wyroku litewskiego sądu Rosja broni sowieckich zbrodniarzy

“Litwa. W cieniu wieży”. Zobacz film dokumentalny Tomasza Grzywaczewskiego

Na razie nie zdarzylo się, by wydano Rosji lub Białorusi ściganego z powodów politycznych, ale narzędzie to jest elementem nacisku psychologicznego i elementem wojny hybrydowej.

Był też przypadek ukraińskiego żołnierza, został aresztowany i postawiony przed włoskim sądem na podstawie zarzutów, których źródłem najprawdopodobniej również była Rosja. Batalia prawna o jego uwolnienie trwała kilka lat.

Do kraju powrócił z Włoch ukraiński żołnierz, oczyszczony z zarzutu zabójstwa włoskiego dziennikarza i jego rosyjskiego tłumacza

Oprac. MaH, tvrain.ru

fot. Facebook.com/FreeEugeneLavrenchuk!