Panika ogarnęła rosyjskich przywódców
Zespół Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej bada sprawę sabotażu na lotnisku Czkałowskim pod Moskwą, w wyniku którego 18 września 2023 r. doszło do znacznego uszkodzenia 2 samolotów i 1 śmigłowca. Wydarzenie to wywołało wielką histerię w najwyższych kręgach wojskowych – na lotnisku stacjonują samoloty rządowe, tak zwany „samolot dnia sądnego” (specjalnie przystosowanego do ewakuacji przywódców Rosji i dowodzenia armią w przypadku wojny nuklearnej) i samoloty szpiegowskie.
Informację pzekazał 20 września Zarząd Główny Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.
Na razie nie wiadomo, kto stoi za dywersją. Na pilnie strzeżonym lotnisku nieznane osoby podłożyły ładunki wybuchowe i wysadziły w powietrze samoloty AN-148 i IŁ-20 (oba należące do 354 Pułku Lotnictwa Sił Specjalnych), a także śmigłowiec MI-28N, który wcześniej aktywnie uczestniczył w zestrzeliwaniu dronów szturmowych w rejonie Moskwy.
Uszkodzenia samolotów podobno są tak duże, że przez długi czasd maszyny będą uziemione.
Sekcja ogonowa śmigłowca została uszkodzona w wyniku eksplozji. Inny AN-148, który znajdował się obok innych na parkingu, doznał niewielkich uszkodzeń.
Federacja Rosyjska prowadzi działania mające na celu poszukiwanie sabotażystów i ograniczenie rozprzestrzeniania się informacji o zdarzeniu w mediach.
oprac. ba za t.me/DIUkraine
1 komentarz
Kocur
20 września 2023 o 13:26Coraz lepsze wieści :)) …