W Parku Kultury i Rozrywki im. Gorkiego w Winnicy, 31 sierpnia odsłonięto granitowe tablice przypominające o zniszczonym polskim cmentarzu w Winnicy oraz tysiącach zamordowanych przez NKWD mieszkańców Podola.
W ostatnim dniu lata o godz. 11 przed kapliczką w Parku Kultury i Rozrywki im. Gorkiego, pełniącej dziś funkcję węzła radiowego, zgromadził się tłum ludzi. Powód? Rozpoczynała się właśnie uroczystość odsłonięcia tablic poświęconych pamięci tysięcy ofiar represji politycznych komunistycznego reżimu w Winnicy i przypominających o zdewastowanym cmentarzu polskim, w którego miejscu znajduje się obecnie spora część parku.
Długie przygotowania
Każda inicjatywa społeczna, zanim wejdzie w fazę realizacji, musi przejść przez proces adaptacji i akceptacji ze strony mieszkańców. O tym, że w winnickim parku rozrywki od czasu do czasu są odkrywane kolejne trumny oraz resztki nagrobków z polskimi napisami, wiedziała nieliczna część społeczeństwa. Idea upamiętnienia katolickiego cmentarza, zrównanego z ziemią w latach 30. XX wieku musiała więc czekać na ucieleśnienie aż do września 2013 roku. Wówczas we wszystkich parafiach w Winnicy, a nawet w sąsiednich miejscowościach ruszyła akcja zbierania podpisów pod apelem do władz miejskich o wydanie pozwolenia na zainstalowanie granitowych tablic, które przypominałyby o prawdziwej historii tego miejsca.
Dzisiaj jest ono bowiem traktowane bez należytego szacunku. Odwiedzający park ludzie, nieświadomi, że spacerują po ludzkich szczątkach, bawią się, piją szampana, a dzieci grzebią w wystających tu i ówdzie cegłach, będących pozostałościami po nagrobkach. Po dziewięciu miesiącach wspólnych starań Stowarzyszenia Polonijnego „Kresowiacy” oraz Konsulatu Generalnego RP w Winnicy udało się wreszcie uzyskać od Rady Miasta, departamentu architektury oraz dyrekcji parku wszystkie niezbędne pozwolenia, co pozwoliło zaplanować na 31 sierpnia uroczystość odsłonięcia tablic pamiątkowych w dwóch językach: polskim i ukraińskim.
Pierwsze od ponad 70 lat nabożeństwo
Po polskiej mszy świętej w kościele Kapucynów rzesze wiernych z parafii rzymskokatolickich, mieszkańcy, przedstawiciele władz wszystkich szczebli, korpus dyplomatyczny winnickiego Konsulatu Generalnego RP w pełnym składzie oraz goście specjalni – uczestnicy XIV Rajdu Katyńskiego, zgromadzili się niedaleko pomnika Maksyma Gorkiego przy jedynej ocalałej w parku kapliczce. Tam wspólnie pomodlili się o spokój dusz pochowanych tutaj tysięcy Polaków oraz za dusze tysięcy innych męczenników zabitych strzałem w tył głowy przez funkcjonariuszy NKWD.
Zebranych powitali przewodniczący winnickiej Rady Obwodowej Sergiusz Swytko, sekretarz diecezji winnickiej Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego protodiakon Władysław Demczenko, uczestnik Rajdu Katyńskiego ks. Dariusz Stańczyk, brat Paweł Lasocki OFM Cap, członkowie stowarzyszenia „Historia Winnicy” Oleksander Fedoryszen i o. Nazar Dawydowski. Po wniesieniu przed kaplicę sztandaru Rajdu Katyńskiego i wystawieniu honorowej warty przez polskich harcerzy odbyło się krótkie nabożeństwo. Do odsłonięcia tablic zaproszono honorowych gości. Zaszczyt ten przypadł w udziale komandorowi Rajdu Mieczysławowi Strusiowi i ks. Stańczykowi oraz Sergiuszowi Swytce i przedstawicielom cerkwi prawosławnej.
Następnie tablice zostały poświęcone przez brata Pawła z winnickiej parafi i Matki Boskiej Anielskiej. Uroczystości towarzyszył śpiew chóru Sursum Corda z kościoła Bożego Miłosierdzia, który wykonał między innymi ukraińską pieśń „Boże wełykyj, jedynyj, Polszu-Ukrainu chrany”. W repertuarze znalazły się jeszcze inne utwory w języku polskim i łacinie − „Ave Maria” oraz kojarzona z Janem Pawłem II pieśń „Nie lękajcie się”.
Jednoczy wspólna tragedia
Szczególny, ekumeniczny charakter uroczystości podkreślił w swym wystąpieniu dziękczynnym prezes Stowarzyszenia „Kresowiacy” Jerzy Wójcicki. Wspomniał o często niezauważalnej, ale jakże niezbędnej pomocy polskiej placówki dyplomatycznej w Winnicy, którą jego organizacja stale odczuwa, o półtora tysiącach nieobojętnych ludzi, którzy złożyli podpisy pod apelem do władz o umieszczenie tablic, a także o współpracy z innymi organizacjami społecznymi, również ukraińskimi, które udostępniły zdjęcia i dokumenty z okresu świetności polskiej nekropolii w Winnicy. Zapowiedział, że w niedalekiej przyszłości miejscowi Polacy razem z innymi działaczami społecznymi wystąpią do władz obwodowych i miejskich o nadanie południowo-wschodniej części parku specjalnego statusu, który zabraniałby w niej wszelkiej rozrywki. Konsul Generalny RP w Winnicy Krzysztof Świderek podziękował wszystkim za liczne przybycie oraz władzom za pomoc w realizacji idei umieszczenia tablic pamiątkowych w miejscu zniszczonego cmentarza polskiego, a także gościom z Polski – uczestnikom XIV Rajdu Katyńskiego, którzy przejechali ponad 2500 kilometrów, by móc uczestniczyć w uroczystości.
Podniosła ceremonia odsłonięcia tablic zakończyła się prezentacją ekspozycji starych zdjęć cmentarza, zabytkowych map i licznych zdewastowanych mogił na terenie parku. Jej uczestnicy nie rozchodzili się jeszcze długo po jej zakończeniu i rozmawiali o tragicznej historii miasta i parku, który jest naznaczony piętnem zbrodni komunistycznego reżimu.
Słowo Polskie Sierpień 2014 nr 8 (25)
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!