W Witebsku, podczas spaceru po lesie z kijkami do uprawiania nordic walking, milicja zatrzymała opozycjonistkę Tatianę Sewieryniec i pięć innych kobiet.
Rankiem 13 stycznia w Witebsku, podczas spaceru ze kijami po lesie tamtejsza milicja zatrzymała sześć kobiet: Tatianę Sewieryniec, Ludmiłę Wołotkiewicz, Tamarę Iljinę, Elenę Kasnowę, Raisę Kuchto, Ludmiłę Fominską.
Kobiety przewizeiono na komendę milicji dla dzielnicy Pierwomajskiej w Witebsku – poinformowaa na Facebooku córka Tatiany, Hanna Sewieryniec.
Portal tut.by rozmawiał z mężem Tatiany Sewieryniec;
„Żona zadzwoniła do mnie około godziny 10 rano i zdołała powiedzieć tylko jedno: „Otaczali nas ludzie w czerni”. Wtedy połączenie z nią zostało przerwane. Później Tatyana zadzwoniła z Departamentu Spraw Wewnętrznych Rejonu Pierwomajskiego. Mówi, że ona i jej pięć przyjaciółek zostały zatrzymane w lesie Szpilewskim pod Witebskiem, w którym spacerowały z kijami do nordic walking ”- powiedział Konstantin Sewieryniec.
Za co zatrzymano Tatianę i jej przyjaciółki, Konstantin nie wie. Tatiana Sewieryniec, matka więźnia politycznego Pawła, była wielokrotnie zatrzymywana i sądzona za naruszenie procedury organizacji lub przeprowadzania imprez masowych (art. 23.34 Kodeksu Administracyjnego RB).
oprac. ba na podst. tut.by
fot: euroradio.fm
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!