Ukraina od lat pozostaje państwem silnie scentralizowanym. Jest to rezultat wyboru dokonanego przez ukraińskie elity polityczne, które u zarania niepodległości postawiły na wytworzony w czasach Związku Radzieckiego wariant stosunków między centrum a regionami – pisze Tomasz Piechal w opracowaniu Ośrodka Studiów Wschodnich.
Obrany model scentralizowanego państwa stymulował zaangażowanie regionalnych grup przemysłowo-biznesowych w rozgrywki polityczne w stolicy. Ich rozwój uzależniony był bowiem od decyzji podejmowanych w Kijowie, gdzie znajdowały się istotne z punktu widzenia ochrony interesów klanów oligarchicznych instrumenty, w tym kontroli nad budżetem czy rozdzielania państwowych preferencji dla wybranych rodzajów produkcji przemysłowej.
W efekcie regionalne grupy interesu szybko zaczęły wywierać znaczący wpływ na życie państwa, a ich duże znaczenie dla ogólnokrajowej polityki przyczyniło się do powstania alternatywnego systemu władzy na Ukrainie. Od oficjalnych (zapisanych w prawie) relacji pomiędzy poszczególnymi organami władzy ważniejsza stała się sieć nieformalnych kontaktów między przedstawicielami władz centralnych i samorządowych a miejscowymi elitami przemysłowo-biznesowymi.
Wieloletnia praktyka zarządzania poprzez nieformalne porozumienia z elitami regionalnymi, której celem było zapewnianie jak największych zysków finansowych poszczególnym grupom interesu, połączona z brakiem reform administracyjnych zwiększających skuteczność i efektywność lokalnych organów władzy, doprowadziła w roku 2014 do głębokiego kryzysu państwa. Była także jednym z czynników, który spowodował utratę kontroli nad częścią terytorium kraju. (więcej TU – plik w formacie PDF).
Kresy24.pl/OSW (HHG)
2 komentarzy
józef III
19 grudnia 2017 o 17:00to jest wszystko sztuczne
gegroza
20 grudnia 2017 o 19:02I nasz rzad idzie w tym kierunku.