Przed Twerskim Sądem Rejonowym w Moskwie rozpoczął się dzisiaj (18 lutego) pośmiertny proces prawnika funduszu inwestycyjnego Hermitage Capital Management Siergieja Magnitskiego. Drugim oskarżonym jest dyrektor generalny HCM William Browder.
W pierwszym dniu procesu przy drzwiach zamkniętych strony wygłosiły wstępne stanowiska. Kolejną rozprawę wyznaczono na 4 marca.
Pośmiertny sąd nad Magnitskim umożliwił ubiegłorocznym orzeczeniem Sąd Konstytucyjny, który stwierdził, że postępowanie karne przeciwko podejrzanemu lub oskarżonemu, który zmarł po wszczęciu postępowania, można umorzyć tylko wtedy, gdy zgodzi się na to jego rodzina. Matka Magnitskiego – Natalia złożyła stosowny wniosek, ale został on oddalony z argumentacją, iż kobieta nie ma odpowiedniego statusu procesowego.
Magnitskiego, który był zaangażowany w walkę z korupcją w Rosji, zatrzymano w 2008 roku w ramach śledztwa przeciwko Hermitage Capital Management, wówczas największemu funduszowi inwestycyjnemu w Rosji. Browderowi, który także piętnował korupcję w dużych firmach rosyjskich, w 2005 roku zakazano wjazdu do Rosji, powołując się na względy bezpieczeństwa narodowego. Później zakaz ten cofnięto.
W 2007 roku w biurze HCM przeprowadzono rewizję. Skonfiskowane dokumenty wykorzystano do przejęcia spółek, z którymi HCM współpracował. Magnitskiego aresztowano, gdy podczas przesłuchania wskazał funkcjonariuszy MSW Rosji zamieszanych w przejęcia spółek. Oskarżył ich o zagarnięcie z budżetu państwa równowartości 230 mln dolarów.
W ocenie ekspertów z zakresu medycyny sądowej 37-letniemu Magnitskiemu podczas jego pobytu w więzieniu nie udzielono należytej pomocy lekarskiej. Obrońcy praw człowieka Stwierdzili, że w dniu śmierci został ciężko pobity przez strażników więziennych.
Po śmierci Magnitskiego postępowanie przeciwko niemu i Browderowi zostało umorzone. Jednak w listopadzie 2012 roku Prokuratura Generalna zwróciła się do sądu o jego wznowienie. W tym czasie w Kongresie USA dobiegały końca prace nad ustawą, nakładającą sankcje na urzędników państwowych z Rosji, podejrzewanych o łamanie praw człowieka, a aktowi prawnemu nadano imię Magnitskiego.
Kraje zachodnie od kilku lat bezskutecznie domagają się od Kremla rzetelnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności śmierci Magnitskiego i ukarania winnych.
Tymczasem, jak podaje Polska Agencja Prasowa, Departament Śledczy MSW Federacji Rosyjskiej wszczął kolejne dochodzenie przeciwko Hermitage Capital Management, tym razem w sprawie domniemanego nielegalnego nabycia akcji koncernu gazowego Gazprom. Również w tym wypadku głównym podejrzanym jest nieżyjący Magnitski.
Powołując się na źródło w MSW, dziennik „Kommiersant” poinformował, że kolejne śledztwo to zostało wszczęte 24 stycznia. Policyjni śledczy badają legalność zakupu przez HCM kilku milionów papierów wartościowych Gazpromu. W ramach tego dochodzenia Departament Śledczy MSW Rosji zażądał od banku HSBC, będącego założycielem Hermitage Capital Management, informacji o należących do HCM spółkach, które otwierały w nim swoje rachunki. W przeciwnym razie zagroził rewizją i konfiskatą tych dokumentów.
Śledczy uważają, że Hermitage Capital Management nabył 7 proc. akcji monopolisty gazowego w okresie, gdy obowiązywał zakaz kupowania tych papierów wartościowych przez inwestorów zagranicznych. Zakaz ten został uchylony w 2005 roku.
Departament Śledczy MSW FR twierdzi, że do kupna tych udziałów HCM wykorzystał firmy zarejestrowane w rajach podatkowych za granicą, a pieniądze na sfinansowanie transakcji zdobył dzięki preferencjom podatkowym, przyznanym tym firmom w Kałmucji, republice wchodzącej w skład FR. Schemat ten – utrzymują śledczy – wymyślił Magnitski.
W procesie, który rozpoczął się w poniedziałek, Komitet Śledczy FR zarzuca Magnitskiemu i Browderowi uchylenie się od zapłacenia podatków na sumę 522 mln rubli (17,4 mln dolarów).
Kresy24.pl/PAP, Rzeczpospolita
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!