– Zgodnie z praktyką stosowaną w gułagach byłego Związku Sowieckiego władze rosyjskie i korporacje wykorzystują dziś przymusową pracę więźniów. Mamy dane od byłych pracowników służby więziennej i krewnych więźniów, że tylko w poprzednim roku praca więźniów została wykorzystana do budowy podstacji projektu Nord Stream 2 – powiedział w Stasburgu założyciel niezależnej rosyjskiej organizacji „GUŁagu Niet” Władimir Oseczkin.
Ubezwłasnowolnieni mieli pracować z pogwałceniem standardów bezpieczeństwa, a wielu z nich miało odnieść obrażenia w pracy. Więcej na ten temat tutaj.
Oprac. MaH za: BiznesAlert.pl
fot. Harald Hoyer, CC BY-SA 2.0
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!