Niespodzianek nie będzie. W wyborach parlamentarnych w Azerbejdżanie, które odbyły się w niedzielę, prowadzi prezydencka partia „Nowy Azerbejdżan”.
Ugrupowanie prezydenta Ilhama Alijewa otrzyało 74% głosów – informuje Radio Wolna Europa powołując się na wyniki sondażu Arthur J. Finkelstein & Associates. W wyborach nie uczestniczyły partie opozycyjne. Nie obserwuje ich również OBWE. Frekwencja wyniosła 55,7%. .
125 deputowanych Milli Medżlis – jednoizbowego parlamentu Azerbejdżanu, jest wybieranych w systemie większościowym. O mandaty ubiega się 767 kandydatów z 15 partii i koalicyjnego bloku „Azadlyg-2015”.
Od przejęcia władzy z rąk ojca Hejdara Alijewa w 2003 roku obecny prezydent Ilham Alijew umocnia swoją pozycję. Sekretarz Nowego Azerbejdżanu Ali Achmedow ocenia, że partia ma „wszelkie szanse” na powtórzenie wyniku z poprzednich wyborów. Uzyskała wówczas 71 mandatów.
Główne partie opozycyjne bojkotują wybory, powołując się na nieprawidłowości w trakcie kampanii wyborczej. Obrońcy praw człowieka oskarżają władze o uwięzienie pod sfabrykowanymi zarzutami wielu opozycjonistów.
We wrześniu Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie ogłosiła, że z powodu ograniczeń nałożonych przez władze w Baku, uniemożliwiających wiarygodny proces obserwowania wyborów, odwołuje swoją misję. Swoich przedstawicieli wycofało także warszawskie Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka.
Kresy24.pl
1 komentarz
Karol
14 grudnia 2015 o 08:29Oc chodzi?Przeciez Alijew jest naljepszym przyjacielem USA.Nie slyszalem zby USA narzucily jakies ograniczenia i sankcje jak z Iranem czy Syria.Cytat z Spigla:
The Cheneys were in Baku to befriend the Aliyevs in exactly the same way that Richard Morningstar, US special envoy for Caspian energy development, has been doing in the Obama era. Morningstar already served under former President Bill Clinton, who recognized Azerbaijan’s strategic importance back in the 1990s.
http://www.spiegel.de/international/world/boys-and-their-toys-the-us-befriends-azerbaijan-s-corrupt-elite-a-734307.html