W sobotę 14 października milicja w Mińsku rozpędziła koncert białoruskich i rosyjskich zespołów, mających zagrać w ramach Minsk Edge Day 2017. Zatrzymano wszystkich uczestników imprezy, w tym muzyków.
Wśród 50 zatrzymanych są anarchiści Wiaczesław Kosinierow i Maksim Piekarski. Ten ostatni zdążył zadzwonić do prawników z Centrum Praw Człowieka Viasna z informacją, że jest wieziony na komisariat. W więźniarce, do której został wepchnięty, milicja kazała położyć się wszystkim na podłogę, i przystąpiła do pałowania.
Korespondent „Biełsatu”, który był obecny na imprezie powiedział, że pod budynek w którym odbywała się impreza, ok. godz. 19 podjechały trzy autobusy , wysiedli w nich zamaskowani funkcjonariusze. Wszystkim kazali stanąć pod scianami w rokroku i zaczęli mocnocno bić. Tych, których rozpoznawali, a także muzyków i cudzoziemców odprowadzali na bok, w sumie około 70 osób. Później połowa została zabrana na milicję, a pozostałych zwolniona bez sporządzania protokołów.
Przebieg sobotnich wydarzeń potwierdziła dziennikarka Irina Arechowskaja, która również znajdowała się wśród zatrzymanych. Powiedziała Viasnie, że zanim wepchnięto ją do samochodu, funkcjonariusz OMON-u kazał jej stanąć w rozkroku, i dotkliwie ją pobił.
Jak podaje portal kyky.org, na chwilę obecną wiadomo, że do aresztu na Akrestina trafiło 10 osób.
Dziennikarze zgodnie potwierdzają, że wśród uczestnikó koncertu byli głównie antyfaszyści i zwolennicy filozofii Straight Edge – hardkorowej subkultury, opierającej się na filozofii buntu przeciwko społeczeństwu a przede wszystkim odrzucających narkotyki, alkohol, tytoń, kawę, jak również rozwiązłość seksualną.
Kresy24.pl/fotо: spring96.org/AB
2 komentarzy
Tadeusz
17 października 2017 o 08:10To jest FASZYZM.
JBWA
17 października 2017 o 14:29Akurat zwalczanie lewaków siejących ferment jest zdroworozsądkowe, nie jest mi szkoda bojówkarzy z antify, szkoda mi było działaczy Białego Legionu, kiedy były czystki przeprowadzone przeciwko nim