„Admirał Kuzniecow” został odesłany do naprawy. Rosyjska armia pozostała bez żadnego lotniskowca, podczas gdy Stany Zjednoczone dysponują w tej chwili jedenastoma.
Informację o odesłaniu jedynego rosyjskiego ciężkiego krążownika lotniczego do stoczni remontowej koło Murmańska potwierdziło biuro prasowe rosyjskiej Floty Północnej. Po przeglądzie będzie podjęta decyzja o ilości koniecznych napraw.
Projektowany od 1977 roku „Admirał Kuzniecow” jest w służbie od 1991 roku. W trakcie budowy nazywł się kolejno: Riga,Leonid Brieżniew i Tbilisi.
Od 1996 do 1998 przechodził pierwszy długotrwały remont. Trwał tak długo z powodu ograniczeń budżetowych.
W kolejnych latach „Admirał Kuzniecow” pozostawał na północy Rosji, gdzie był wykorzystywany jedynie do celów szkolenia bojowego. W 2000 i w 2003 roku był ponownie remontowany. W 2004 brał udział w ćwiczeniach Bezpieczeństwo-2004 i w ćwiczeniach rosyjskiej floty na północnym Atlantyku. W 2005, podczas kolejnych ćwiczeń, jeden z jego Su-33 wpadł do wody podczas lądowania (urwała się lina hamującaj, pilot uratował się za pomocą fotela wyrzucanego). Według doniesień z 2011 roku był już w bardzo złym stanie technicznym i nie było jasne, czy wyjdzie jeszcze w morze. No i teraz znów „padł”.
Projekt „Admirał Kuzniecow” nie jest oceniany jako udany. Mimo dużych rozmiarów okręt ma umiarkowaną siłę bojową, znacznie mniejszą od amerykańskich lotniskowców i od francuskiego, mniejszego od niego, „Charles de Gaulle”, porównywalną właściwie tylko z lekkimi lotniskowcami dla samolotów pionowego startu i lądowania. Podstawową przyczyną takiego stanu rzeczy był brak wykrystalizowanej koncepcji lotniskowca uderzeniowego już podczas jego projektowania.
Kresy24.pl
5 komentarzy
Adam
14 maja 2015 o 22:00O jak mi przyyyykro . 🙁 Bidulki. I co oni teraz zrobią. 🙁
Jak dalej mają na innych napadać jak wszystko im się pier..oli ?
Łzy Sratki
14 maja 2015 o 22:02Cała Rosja jest jak ten lotniskowiec. Wielka, przereklamowana, źle zarządzana, awaryjna jednym słowem do d..y.
Kocur
15 maja 2015 o 08:19No i fajnie, wtopili kasę i mają g…o ;))
dolar
15 maja 2015 o 09:24chcieli dobrze a wyszło jak zawsze… rosja to nie kraj to stan umysłu…
góral
19 maja 2015 o 23:34cośik mi sie zdaje ze cesorz Putin tym pontonickiem juz nie popływo hej