Rosyjska gazeta „Kommiersant” napisała, ze Federalan Służba Bezpieczeństwa Rosji zatrzymała konsula z Konsulatu Generalnego Japonii we Władywostoku za rzekome szpiegostwo.
Dyplomata został uznany za osobę niepożądaną w Rosji.
Z podanych przez reżim rosyjski informacji wynika, że zatrzymany dyplomata to Motoki Tatsunori.
Zatrzymanie dyplomaty innego kraju to rzecz niespotykana w relacjach dyplomatycznych. Nawet jeśli strona przyjmująca ma podejrzenia, że pod przykrywką dyplomaty prowadzi działalność szpiegowską, zwykle uznaje się taką osobę za persona non grata (osobę niepożądaną), która ma opuścić w krótkim czasie terytorium kraju przyjmującego.
Niesłychane jest również to, że rosyjskie służby pokazały film z przesłuchania dyplomaty na komisariacie. Film rozpowszechniają w internecie prorosyjskie konta z Azji. Sam film też jest dziwny.
Jest z rosyjskimi napisami, spoza ekranu jakaś kobieta (tłumaczka lub funkcjonariuszka) coś mówi po japońsku. Towarzyszą temu napisy po rosyjsku, z których ma wynikać, że pyta dyplomatę czy rozumie, że złamał prawo rosyjskie, dyplomata wyglada, że przytakuje. Potem z napisów wynika, że pyta go czy rozumie, że za pieniądze wyciągał informacje od rosyjskich obywateli dotyczące wewnętrznych spraw politycznych i ekonomicznych Rosji, które mają charakter poufny i nie są do przeznaczone do publicznej wiadomości. Dyplomata, wygląda na to, że też przytakuje i coś odpowiada po japońsku, ale nie ma napisów przy jego wypowiedzi.
Zatrzymanie zbiegło się z dzisiejszą decyzją Japonii, by w związku z atomowymi groźbami Putina zatrzymać eksport do Rosji produktów chemicznych, które mogłyby być użyte do produkcji broni chemicznej.
⚡️ After Putin's nuclear threats, Japan stops exporting chemical weapons goods to Russia.
The Japanese government has banned the export of materials that could be used for chemical weapons production to 21 Russian organizations, including science laboratories, AP reported.
— The Kyiv Independent (@KyivIndependent) September 26, 2022
Rosyjska propaganda twierdzi, że japoński dyplomata został złapany na gorącym uczynku, miał mieć (nie wiadomo przez kogo) przekazane poufne n{?) materiały.
Oprac. MaH, twitter.com
1 komentarz
Kocur
27 września 2022 o 01:34Na ruskiej prowincji (choć to blisko innego cywilizowanego kraju) nie mają pojęcia jakie prawa przysługują osobom z dyplomacji. Z resztą, wszystko mogą sfabrykować pod swoją propagandę. Nic nowego, wszystko działa na starych zasadach w tym kraju. Ja uważam, że to początek końca (być może długi i bolesny) agonii wielkiej Rosji. Nadszedł czas na zmiany, wszystko zaczyna się pomału sypać, cały ich system oparty na terrorze i korupcji. Jeśli ludzie nie przejrzą na oczy, że ich wielbiony car prowadzi kraj ku upadkowi, to pewnego dnia będzie za późno i potłuczą sobie boleśnie tyłek spadając na samo dno. W obecnym czasie Rosja i putin kompromituje się niemal codziennie przed całym światem. Szkoda tylko, że tego nie dostrzegają.