W piątek 2 października przed budynkiem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w rosyjskim Niżnym Nowgorodzie, redaktor naczelna lokalnej gazety Koza Press Irina Slavina dokonała samospalenia.
Zginęła na miejscu w wyniku rozległych oparzeń – informuje Baza, powołując się na regionalny sztab lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego. „Dziennikarz Irina Slavina podpaliła się pod budynkiem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Niżnym Nowogrodzie. Niestety nie przeżyła – poinformowali koledzy dziennikarki.
Na kilka minut przed tragedią Irina Slavina opublikowała na swoim profilu na Facebooku: „O moją śmierć proszę winić Federację Rosyjską”.
Dzień wcześniej Slavina poinformowała, że w jej domu przeprowadzono rewizję w ramach sprawy karnej przeciwko Otwartej Rosji. „Szukali broszur, ulotek, dowodów jej związków z Otwartą Rosją, a może ikony z twarzą Michaiła Chodorkowskiego”.
„Zaczęli metodycznie przeszukiwać moje szafki i regały. Ale nie byli zbyt ostrożni. Nie interesowały ich dokumenty księgowe „Kozy Press”, czysto symbolicznie przeglądali książki, kartkowali albumy. Zabrali wszystkie cyfrowe media, nie tylko mój telefon, ale także mojego męża, laptop dziecka, mojego laptopa – takie stare śmieci z zepsutym ekranem ”- powiedziała Slavina w jednym z ostatnich wywiadów.
oprac. ba na podst. t.me/bazabazon/nv.ua
2 komentarzy
krogulec
3 października 2020 o 11:19Czekamy na rozpad Rosji.
Twardziel
4 października 2020 o 13:26Jak wielu opozycyjnych dziennikarzy będzie ginęło w ten sposób lub będzie zabitych i otrutych w niewyjaśnionych okolicznościach przez skrytobojcze formacje z nadania zabójcy własnego kraju i narodu,krwawego kremlowskiego cara Putina. Śmierć tej KGB-owskiej hydrze okradajacej swoje społeczeństwo. Daloj cara!!! Nawalny aleksiej prezydentem nowej,wolnej i demokratycznej Rosji.!!!