Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka złożył w dniach 8-9 czerwca roboczą wizytę w Kazachstanie, gdzie wziął udział w spotkaniu szefów państw członkowskich Szanghajskiej Organizacji Współpracy. W ramach wizyty doszło również do zamkniętych rozmów białoruskiego prezydenta z przywódcą Kazachstanu Nursułtanem Nazarbajewem.
Gazeta internetowa „Zautra twajoj krainy” poprosiła w związku z tym o komentarz białoruskiego politologa Walerego Karbalewicza. – Raz w roku oni po prostu muszą się spotkać, żeby podyskutować tete-a-tete, mówi Karbalewicz. – Jednak moim zdaniem to rutynowe spotkanie, nie spodziewam się żadnych poważnych umów. Jak dodaje Karbalewicz, Łukaszenka i Nazarbajew omawiają kwestie integracyjne związane z członkostwem Białorusi i Kazachstanu w Euroazjatyckim Sojuszu Gospodarczym.
– Obecnie nie ma żadnych istotnych problemów – konkluduje Karbalewicz. – Zupełnie inaczej, niż w stosunkach dwustronnych między Białorusią a Rosją, gdzie mamy do czynienia ogromnym stopniem zależności Mińska od Moskwy. Między Białorusią a Kazachstanem nie istnieje pole konfliktu. I nie sądzę, żeby w stosunkach między Astaną a Mińskiem w najbliższej przyszłości coś się zmieniło.
Kresy24.pl/Sudio Wschód/BIS/Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!