Nowo wybrana prezydent Mołdawii Maia Sandu potwierdziła swoje stanowisko w sprawie wspierania integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy w stosunku do Krymu. Uczyniła to podczas wywiadu dla gazety „Jewropejskaja Prawda”.
Zwróciła uwagę, że jako premier Mołdawii wielokrotnie mówiła o poszanowaniu integralności terytorialnej Ukrainy.
„Moje stanowisko nie zmieniło się od czasu naszej rozmowy w 2016 roku. Krym jest częścią Ukrainy. Szanuję integralność terytorialną i suwerenność Ukrainy dotyczące Krymu. Powiedziałam to, gdy byłam premierem i zapewniam, że powiem dokładnie to samo, kiedy zostanę prezydentem” – powiedziała.
Sandu skomentowała również wypowiedzi obecnego prezydenta Mołdawii na temat Krymu, stwierdzając, że „nie ma wyjaśnienia dla bzdur, które prezydent Mołdawii wypowiadał i czynił przez ostatnie cztery lata”.
Obecny prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i jego poprzednik, Petro Poroszenko odmówili spotkania się z Igorem Dodonem z powodu jego oświadczeń, że okupowany Krym „należy do Federacji Rosyjskiej”.
Odp. TB, https://www.eurointegration.com.ua/
fot. https://www.eurointegration.com.ua/
3 komentarzy
Marcin
26 listopada 2020 o 13:15A co Pani mysli na temat Kosowa ?
Gosc
27 listopada 2020 o 15:25Uwaza ze Kosowo nie nalezy do Ukrainy
Gosc
27 listopada 2020 o 15:23Uwaza ze Kosowo nie jest czescia Ukrainy