Departament Stanu USA wyraził zadowolenie z decyzji słowackich władz, by wydalić trzech rosyjskich dyplomatów.
Słowackie media początkowo pisały, że sprawa ma związek z „poważnymi przestępstwami” na terenie innych krajów NATO i UE. Pojawiają się kolejne informacje w tej sprawie, że chodzi najprawdopodobniej o zabójstwo obywatela Gruzji pochodzenia czeczeńskiego w Berlinie.
Rosyjski agent dostał broń w Warszawie? Jest polski wątek w sprawie zabójstwa w Berlinie
Rzeczniczka Departamentu Stanu USA napisała na portalu społecznościowym, że USA wręcz „z aplauzem przyjmują ostatnie działanie podjęte przez Słowację, by chronić się przed zagrożeniami dla swojej suwerenności ze strony złośliwych zagranicznych podmiotów”, i że w ocenie USA Słowacja „wysłała jasny sygnał, że nie będzie tolerować politycznie motywowanych działań przestępczych Rosji”.
Rosjanie mają opuścić Słowację do końca tygodnia.
Rosja najprawdopodobniej odpowie retorsjami na podobnym poziomie.
Tymczasem słowacki „Dennik” napisał, że rosyjski obywatel podejrzany o zabójstwo w Berlinie użył wizy wystawionej przez konsulat Słowacji, by wjechać do Niemiec w 2019. Według ustaleń grupy dziennikarzy śledczych Bellingcat chodzi o niejakiego Wadima Krasikowa, który pochodzi z Kazachstanu i jest płatnym mordercą.
Oprac. MaH, rferl.org
fot. Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!