Telewizji nie sprzedam, a zarządzanie „Roshenem” przekazałem niezależnemu trustowi – skwitował Petro Poroszenko pytania dziennikarzy o to, dlaczego nie pozbył się jeszcze swojego biznesu, skoro deklaruje, że jest za budową „nowej Ukrainy”.
– Podpisałem w tym roku umowę o przekazaniu mojej części udziałów w „Roshenie” niezależnemu trustowi, założonemu według modelu „blind trust”. Zgodnie z umową żadna moja wskazówka w sprawie zarządzania firmą nie ma mocy prawnej. Nie mam żadnej możliwości kontrolowania aktywów, a nawet uzyskiwania informacji na ich temat – deklaruje ukraiński prezydent.
Cukiernicza korporacja „Roshen” jest największym na Ukrainie i jednym z największych na świecie producentem słodyczy. Eksportuje wyroby m.in. do Stanów Zjednoczonych, Kanady, Niemiec, Izraela, Rosji, Kazachstanu, Mołdawii, Estonii, Litwy. W czerwcu ub. roku „Roshen Europe” została zarejestrowany w Polsce (w Jarosławiu), otworzyła biuro w Warszawie i w ciągu pięciu lat chce wejść do piątki liderów rynku. „Roshen Europe” (RE) to spółka córka „Roshen Confectionery Corporation”. Swoje fabryki ma na Ukrainie, Litwie oraz na Węgrzech. Cukierki Roshen produkowano też w rosyjskim Lipiecku, jednak Rosjanie obłożyli je embargiem i „aresztowali” fabrykę. Przed wyborami prezydenckimi 2014 roku Petro Poroszenko obiecał sprzedać przedsiębiorstwo.
Kresy24.pl
16 komentarzy
Jan
15 stycznia 2016 o 12:53Poroszenko wiele rzeczy obiecal – jak na razie tylko gloryfikacja bandytow z UPA mu dobrze wychodzi.
mały
15 stycznia 2016 o 13:48POLITYKA POLITYKĄ . A SŁODYCZE MA PYSZNE I WARTO SPRÓBOWAĆ ŻEBY MIEĆ SWOJE ZDANIE I MÓC SIĘ WYPOWIEDZIEĆ W TEMACIE . POLECAM KAŻDEMU WARTO
Wołyń1943
15 stycznia 2016 o 14:15W podzięce za pomniki dla Bandery, Szuchewycza i UPA, nigdy nie wezmę do ręki niczego ukraińskiego! Że o słodyczach marki Roshen, nie wspomnę. Zachęcam do bojkotu produktów made in Poroszenko !!!
Barnaba
15 stycznia 2016 o 15:30A ja już spróbowałem i stwierdzam że to normalne słodycze jakich na rynku pełno. Więcej nie wypada tego kupować i przyłączę się do bojkotu.
jubus
16 stycznia 2016 o 10:25A co z produktami niemieckimi, szwedzkimi czy innymi?? W podzięce za wychwalanie Stauffenberga, powinieneś bojkotować wszystko co niemieckie? Kiedy zaczynasz?
Wołyń1943
16 stycznia 2016 o 11:18W przeciwieństwie do Niemców, Ukraińcy nie rozliczyli się ze swoich zbrodni, nie wypłacili odszkodowań ofiarom, mało tego – na piedestał wznoszą oprawców i katów bezbronnych polskich kobiet i dzieci. Mimo usilnych starań, nie zauważyłem w Niemczech pomników Hitlera, Himmlera czy Hessa. Dlatego apeluję o bojkot ukraińskich produktów, a nie niemieckich. Nie mam zamiaru napędzać koniunktury gospodarczej piewcom ludobójstwa! Skoro nie widzisz różnicy między niemieckim podejściem do rozliczenia zbrodni a ukraińskim, dalsza dyskusja jest bezcelowa!
mały
18 stycznia 2016 o 21:45niech sobie te pomniki nic nie znaczące stawiają . cała europa tego do końca nie rozumie to nas polaków nie powinno interesować bo i tak nie mamy na to wpływu . odnośnie niemiec dawno nie czytałem tak prostackjego uproszczenia historytycznego brawo za wiedzę . za euro kogo jeszcze byś sprzedał mój dziadek która pracowała przymusowowo w niemchech wbrew swojej woli wygarbował by ci skórę głupcze bez szkoły i rozumu za te brednie o odszkodowaniach .no to i podziękuj na tym forum władzy moskiewskiej za historię dla państwa polskiego i polaków
OlegTroll
15 stycznia 2016 o 15:40a krzycz se i placz, koniec jest bliski trollu
bolek chrobry
15 stycznia 2016 o 16:13wołyń i tu masz rację ! dopóki będą tak postępować jak do dziś to won z naszych sklepów
Demaskator
15 stycznia 2016 o 16:24Bardzo dobre cukierki. Warto spróbować.
jubus
15 stycznia 2016 o 17:03AVK, Konti robia dużo lepsze. Polecam.
jubus
15 stycznia 2016 o 23:42Mam nadzieje, że kupujesz pan tylko polskie produkty, produkowane z polskich surowców, produkowane polskimi rekoma, w polskich sklepach, u Polaków. W przeciwnym razie, jesteś pan zdrajca i wróg narodu. Ja sie przyznaje, nie kupuje w 100% tak, bo nie mam takiej możliwości, ale staram się. Prosze napisać, w jakich sklepach pan kupujesz, jakie produkty, jakiego pochodzenia?? No słucham „patrioto”.
lew
15 stycznia 2016 o 19:22Do ręki nie wezmę, a gdy zobaczę przy kasie , że ktoś takie słodycze bierze ,to go uswiadomię , że Polak nie powinien czegoś takiego brać do ręki, bo to bandycki produkt.
jubus
15 stycznia 2016 o 23:40A jak weźmie produkt szwedzki, niemiecki, francuski czy angielski to lepiej?? Bo dla mnie to bez różnicy, polski lub obcy, niewazne jaki. Jestem nacjonalistą, więc dla mnie liczy się jedynie to co polskie, reszta jest nieważna.
jubus
15 stycznia 2016 o 17:02No i to by było na tyle. Poroszenko=Janukowycz=bandyci
historia doceni
15 stycznia 2016 o 22:37popatrzcie w te oczy: „…czy te oczy mogą kłamać – lalala”
mogą i muszą!