Władze w Oslo postanowiły powstrzymać masowy napływ imigrantów zarobkowych z rosyjskiego terytorium i cofać ich z granicy do Rosji – podaje agencje Reutera. W tym roku do Norwegii przybyło już 1200 Syryjczyków, tymczasem w całym ubiegłym roku było to zaledwie kilkanaście osób.
W pierwszej kolejności zawracani do Rosji będą Syryjczycy, a tym bardziej przybysze z innych krajów arabskich i afrykańskich, którzy przed przybyciem do Norwegii mieszkali przez pewien czas na rosyjskim terytorium, a więc nie musieli już uciekać przed wojną.
„Przebywali w Rosji w bezpiecznym miejscu. Oni nie uciekają już przed wojną, biedą i głodem. Mamy z Rosją porozumienie w tej sprawie i powinniśmy z niego skorzystać” – oświadczył norweski minister sprawiedliwości Anders Anundsen.
Szef norweskiej dyplomacji Borge Brende rozmawiał już o odsyłaniu uchodźców z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. Pytał go m.in. o to, z jakimi wizami imigranci przybyli do Rosji i jak długo w niej przebywali.
Tak więc od przyszłego tygodnia przekroczenie rosyjsko-norweskiego przejścia granicznego w Storskog na dalekiej północy nie będzie już dla imigrantów takie proste. Przypomnijmy, że Norwegia należy do strefy Schengen, ale nie jest członkiem Unii Europejskiej, nie musi więc stosować się do narzucanego przez Niemcy dyktatu w sprawie przyjmowania imigrantów.
Kresy24.pl
3 komentarzy
jubus
15 października 2015 o 15:31A ja słyszałem, że ci, których Norwegowie przyjmą (bo mimo wszystko jaką kwotę muszą, uzgodniono to), chca wysłać na Svalbard i Spitzbergen.
No i dobrze, przynajmniej niedzwiedzie polarne, nie będą samotne.
kuba9131
15 października 2015 o 15:43Ruski niedźwiedź też jest głodny.Zamiast atakować inne kraje to zje tych pseudo uchodźców
rafi
15 października 2015 o 22:48europa musi pozamykac swe granice bo ta dzicz islamska widzi ze wpuszczaja to sie pchaja ze wszystkichstron !