Stanowisko Berlina, a szczególnie poparcie kanclerz Angeli Merkel dla projektu Nord Stream 2 jest szczególnie osobliwe – pisze Sijbren de Jong, ekspert The Hague Centre for Strategic Studies.
Holenderski analityk przypomina o zagrożeniach ze strony projektu Nord Stream 2 dla twardego bezpieczeństwa Unii Europejskiej. To aspekt do tej pory niedostrzegany w dywagacjach na temat planów rozbudowy rosyjskiej magistrali do Niemiec.
Wymienia w tym kontekście scenariusz wdrożenia taktyki zablokowania dostępu (area denial) pod przykrywką budowy gazociągu. To ryzyko dla słabo bronionych obszarów, jak szwedzka Gotlandia, na którą nie wrócą żołnierze aż do 2018 roku. Jeszcze gorsze zagrożenie powstałoby w wypadku, gdyby w krajach bałtyckich wizytę na dłużej złożyły „zielone ludziki”. (…) Rosyjska taktyka A2/AD pod przykrywką budowy gazociągu to również zagrożenie dla floty NATO – ostrzega autor komentarza w rozmowie z BiznesAlert.pl. (WIĘCEJ)
Kresy24.pl/biznesalert.pl
14 komentarzy
Paweł Bohdanowicz
25 lutego 2016 o 12:21Co można zrobić?
Można zrobić wiele rzeczy. Między innymi należy budować niezależne kanały komunikacji. W tym także kanały komunikacji między Polakami i Niemcami. Internet…
Rychu
25 lutego 2016 o 12:35Kiszczak miał kwity na Wałęsę więc był nietykalny a Putin pewnie ma kwity na Makrelę więc ona robi to co on jej każe ?!
Bezczelne, butne i bezpardonowe Niemiaszki pewnie przepchną ten projekt i wtedy trzeba regularnie robić na Bałtyku manewry NATO z użyciem głęboko zanurzonych lotniskowców i pancerników a wtedy zacznie się jazda !!! 🙂 Dobrze byłoby jeszcze przy okazji łatania dziur w tej rurze przećwiczyć pozorowane ataki lotnictwa na ekipy naprawcze – znamy ten zwyczaj ? :))))
Piotr
25 lutego 2016 o 12:39Niemcy chcą udziału w rosyjskiej prywatyzacji. Niemcy nie maja swoich złóż gazu, ale mogą za pomocą NS1/NS2 przejąć pełną kontrolę nad dostawami gazu do Europy, a za pomocą Austrii do Europy Środkowo – Wschodniej. Wyobraźmy sobie – upada UE, wychodzi z niej Wielka Brytania. Niemcy dzięki sojuszowi z Francją, BeneLuxem, Austrią, Włochami i Rosją zachowują pozycję lidera w Europie. Polska nie zdoła odciągnąć od Niemiec i Austrii czech, Słowacji i Węgier. Na Bałkanach Niemcy mają dobre relacje z Chorwacją i Słowenią. To Niemcy robią politykę Międzymorza, a nie Polska.
miki
25 lutego 2016 o 14:55Istotnie tak by to mogło wyglądać ale aby do tego nie doszło zostały do Niemiec wysłane ………. miliony uchodźców. W wyniku tego Niemcy sa obecnie bardziej zajęte ….. sobą 🙂
jubus
25 lutego 2016 o 18:37Nie Międzymorza, tylko Mitteleuropy. Polityka prowadzona od ponad 100 lat, ale faktycznie nakreślona 100 lat temu, podczas Wielkiej Wojny.
Tak wyglądać miać nasz region, wg. planów niemieckich z tamtych czasów, po wygranej przez Berlin i jego sojuszników.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mitteleuropa#/media/File:Mitteleuropa_POL_wielg%C3%B3rski.PNG
iwanczuk
25 lutego 2016 o 12:46A rosyjska agentka – merkelowa zadowolona, jak widać, że zaczyna rozmontowywać system obronny Zachodu…
pol
25 lutego 2016 o 14:01Ciekawe dlaczego grynpisy nie protestują ( pewnie dostali kase od putlerka ) a jak pierd…. ta rurka ( co jest możliwe ) to katastrofa w zatoce meksykańskiej będzie małe miki , tam miało sie gdzie rozejść a bałtyk na dłuuugie lata będzie morzem martwym . Ruskie eksperymenty mają opracowane ( katastrofa wiećej niż pewna ) .
Żyd
25 lutego 2016 o 18:03A wystarczy jedna mała łódź podwodna…
Rychu
26 lutego 2016 o 08:33I co to da ? – wystarczy nie chcieć i nie współfinansować (przez Niemcy)
lukasa
25 lutego 2016 o 21:51STATEK PRZEPŁYNIE I PRZEZ PRZYPADEK ZAHACZY RURKĘ:)
observer48
26 lutego 2016 o 04:39NATO to USA i długo, długo nic. USA będzie miało równowartość ponad 100 miliardów m3 gazu rocznie w formie LNG po cenach $140 za 1000 m3, lub niższych w porcie rosładunku już w roku 2019 (ponad 2/3 importu gazu przez Unię z RoSSji). Terminale LNG w Europie mają niewykorzystane moce regazyfikacyjne LNG blisko 200 miliardów m3 rocznie. Budowanie i utrzymanie interkonektorów w strefie Schengen jest tańsze, niż budowa i utrzymanie Nord Stream 2. Póki co, Amerykanie wciąż mają ostatnie słowo w Niemczech.
lew
29 lutego 2016 o 19:01observer48, zapomniałeś o lekach, które przepisał ci psychiatra i dlatego bredzisz , teraz o gazie , przedtem o baryłce ropy , która miała kosztować 10$, okazuje się ze zbliza sie do 40$, a to dlatego , że firmy w USA pozyskujące ropę z łupków, masowo rezygnują z eksploatacji, tylko w twojej pustej łepetynie koszty pozyskania ropy z łupków miały być niższe niz klasyczne wydobycie rosyjskiej ropy.
olek
26 lutego 2016 o 09:59Niemcy ,Holandia,WB ,Austria i Rosja położą kolejne 2 rury z gazem na dnie Bałtyku bo to jest wielki biznes i pewność dostaw taniego gazu .Te wszystkie gatki szmatki to tylko igrzyska dla słodkowodnych leszczy aby poczuli się dowartościowani .
Matrix
27 lutego 2016 o 14:20żadne cywilizowane państwo europejskie, nie położy gazociągu przez Ukrainę, krainę której jej mieszkańcy intelektualnie zatrzymali się na poziomie ludności Europy z 17 wieku. Jest takie przysłowie „nigdy, nie wiadomo kiedy głupi żartuje” Zachód nie mógł sobie pozwolić, by co tydzień , ktoś im wysadzał rurociąg. Zachód chce robić biznes, chce rozwijać gospodarkę. Chce dobrobytu swoich narodów.