Stalinowscy oprawcy potrzebowali tylko jednej nocy by unicestwić białoruską elitą. 82 lat temu, z 29 na 30 października strzałem w tył głowę NKWD pozbawiło życia 102 przedstawicieli białoruskiej inteligencji, profesorów, naukowców, ministrów, pisarzy i poetów. Narodowość i wyznawane poglądy polityczne nie miały znaczenia.
Cel stalinowskich oprawców był tylko jeden: wyniszczyć elity kontrolowanych przez siebie narodów, by zdławić wolę i zdolność narodów do stawienia oporu. W sumie sowieci represjonowali około 600 tys. mieszkańców Białorusi. Około 200 tysięcy zamordowali. Wśród nich byli Białorusini, Polacy, Żydzi i Rosjanie. Prawdopodobnie większość z nich spoczywa w niezbadanych do dziś dołach śmierci na Kuropatach.
Po raz trzeci na podmińskim uroczysku Kuropaty, z inicjatywy byłego lidera „Młodego Frontu”, a dziś cieśli Zmiciera Daszkiewicza zorganizowano wieczorne czuwanie „Noc rozstrzelonych poetów”.
Miting rozpoczęto od odczytania nazwisk 102 przedstawicieli białoruskiej inteligencji zabitych w noc z 29 na 30 października 1937 roku. Przedstawiciele inteligencji, duchowieństwa czytali ich utwory, deklamowali poezję. Opozycjonista zadbał o odpowiedni nastrój. Snopy biało – czerwono – białego światła spowijały krzyże majaczące wśród sosen. Nad zebranymi łopotała flaga narodowa – wciąż zakazana na Białorusi. Według relacji świadków, na uroczysku zebrało się kilkaset osób, wszyscy trzymali w rękach znicze.
Z kolei lider Białoruskiego Kongresu Narodowego Nikołaj Statkiewicz wraz ze swoimi stronnikami uczcił ofiary stalinowskiej czystki mitingiem pod budynkiem ideowej spadkobierczyni NKWD – KGB.
W tym budynku mieszczącym areszt wewnętrzny NKWD, tzw. „Amerykance” (więzienie zbudowane według amerykańskiego projektu) 82 lata temu dokonywano egzekucji przedstawicieli białoruskiej inteligencji.
Wzdłuż głównego stołecznego prospektu ustawił się łańcuch ludzi, potomków pomordowanych. Trzymali w rękach świece i zdjęcia ofiar. Jak na razie nie ma żadnych doniesień o zatrzymaniach pikietujących.
oprac. ba na podst.nn.by zdjęcia Nadieżda Bużan nn.by
1 komentarz
józef III
30 października 2019 o 11:16Tragedia ; większość była ideowymi komunistami narodowymi