Były prezydent USA Donald Trump po spotkaniu ze spikerem Izby Reprezentantów Mikiem Johnsonem dał jasno do zrozumienia, że nie sprzeciwia się zatwierdzeniu pomocy dla Ukrainy, ale widzi ją w formie pożyczki, informuje „The Hill”.
Donald Trump zasygnalizował w piątek otwartość na to, że Republikanie zatwierdzą dodatkową pomoc dla Ukrainy w jej wojnie z Rosją, jeśli będzie ona miała formę pożyczki.
Przyglądamy się temu teraz, oni o tym rozmawiają i zastanawiamy się nad przekazaniem tego w formie pożyczki, a nie tylko prezentu,
– powiedział Trump podczas wystąpienia u boku spikera Mike’a Johnsona w posiadłości Mar-a-Lago byłego prezydenta. Jego słowa cytuje thehill.com.
Zdaniem Trumpa, Ameryka cały czas rozdaje prezenty o wartości miliardów dolarów, i teemu należy się przyjrzeć. Były prezydeent podkrśla, ż dla niego ważniejszą kwestią jest aktywniejsze zaangażowanie się Europy w finansowanie wojny;
Powinni dać coś współmiernego. Jeśli tak się nie stanie, będzie mi bardzo przykro, bo ich to dotyka znacznie bardziej niż nas – skomentował Donald Trump.
Portal Europjska Prawda przypomina, że w piątek spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson omawiał z urzędnikami Białego Domu projekt pomocy dla Ukrainy i Izraela, który będzie różnił się od zaproponowanego przez Senat pakietu pomocowego na kwotę 95 miliardów dolarów i uwzgldni kilka postulatów Republikanów, a następnie udał się do Trumpa.
Jak wiadomo, Trump od miesięcy sceptycznie odnosi się do dalszej pomocy USA dla Ukrainy, argumentując, że nie ma ona znaczenia dla żywotnych interesów USA i że główna odpowiedzialność w tej sprawie powinna spoczywać na Europie.
Poglądy Trumpa mają istotny wpływ na Republikanów w Kongresie, stając się jednym z czynników utrudniających zatwierdzenie dodatkowego finansowania wsparcia Ukrainy.
ba za eurointegration.com.ua/thehill.com
3 komentarzy
Jagoda
13 kwietnia 2024 o 13:59Donald Trump domaga się od państw Europy większego zaangażowania w konflikt na Ukrainie. Polityk twierdzi, że USA ponoszą zbyt duże koszty w związku z wojną.
Donald Trump podkreśla, że jeżeli ponownie zostanie prezydentem, to USA dalej będą wspierać Ukrainę, jednak pomoc amerykańska będzie udzielana na zasadzie pożyczek.
– Przyglądamy się temu w tej chwili i myślimy nad tym, by uczynić to w formie pożyczki, zamiast daru. Dajemy w prezencie miliardy i miliardy dolarów i przyjrzymy się temu – powiedział Donald Trump na wspólnej konferencji prasowej ze spikerem Izby Reprezentantów Mike’iem Johnsonem.
Polityk domagał się od Europy zwiększenia swojego zaangażowania w konflikt. – Jeśli nie zrównają się z nami, będę bardzo zły, bo ich to dotyka dużo bardziej, niż nas – podkreślił.
biruba
15 kwietnia 2024 o 13:39Trump to biznesmen. Nie można mu odmówić biznesowych i gospodarczych racji jego wygłaszanych pomysłów. Jakkolwiek w polityce nie zawsze biznesowe racje muszą być najistotniejsze. Dobrze przynajmniej że już głosi herezji, iż zakończy tę wojnę w jeden dzień… oddając Krym i Donbas Rosji.
Bogdan
26 czerwca 2024 o 14:25Czy Trump rozumie, że lepiej teraz płacić dolarami niż potem krwią amerykańskich zolnierzy.