Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział, że poparcie dla Ukrainy w Europie nie spadnie, a Unia Europejska wykorzysta zamrożone rosyjskie aktywa do finansowego wsparcia Kijowa. Poinformował o tym podczas wspólnej konferencji prasowej w Berlinie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i premierem Polski Donaldem Tuskiem – pisze „The Guardian”.
„Jest jasne, że Niemcy, Francja i Polska wspierają Ukrainę, ale jasne jest również, że te kraje nie są w stanie wojny z Rosją” – powiedział Scholz, dodając, że kraje będą kupować więcej broni dla Ukrainy na rynku światowym, a także zwiększą produkcję broni z partnerami na Ukrainie.
Zapowiedział także utworzenie koalicji sojuszniczych Ukrainy na rzecz artylerii dalekiego zasięgu – pisze „Le Monde”. „Tworzymy nową koalicję możliwości artylerii dalekiego zasięgu” – powiedziała kanclerz Niemiec.
Jednocześnie Macron podkreślił, że kraje będą nadal wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne. Powtórzył argument, że „na Ukrainie stawką jest bezpieczeństwo całej Europy”. Macron dodał, że Europa jest zjednoczona i zdecydowanie wspiera Ukrainę.
Donald Tusk nazwał dzisiejsze spotkanie „dobrym, nowym początkiem dla Trójkąta Weimarskiego” i powiedział, że we trójkę spotkają się ponownie w Polsce latem.
Trójkąt Weimarski utworzyły Niemcy, Francja i Polska po zjednoczeniu Niemiec w 1991 roku.
Opr. TB, www.theguardian.com, www.lemonde.fr
2 komentarzy
Hah
16 marca 2024 o 05:52A tego to bym nie bral na powaznie,fryc w rosyjskim kombinezonie,z Orbanem tym popaprancem slowackim ,papiezem Cejrowskim jego zona Lisickim powinien trzymac
Ziew
19 marca 2024 o 12:53Prędzej mi kaktus na dłoni wyrośnie jak Niemcy, Węgrzy czy Słowacy chociaż kiwną palcem aby pomóc Ukrainie.Ale niemcy obiecywać będą bardzo dużo.