Według brytyjskiego tabloidu Metro News pochodzący z Czeczenii żołnierze specnazu mieli za zadanie porwać z terytorium Norwegii Espena Henriksena, dyrektora generalnego norweskiego koncernu zbrojeniowego Kongsberg Defence Systems. Akurat przebywał na Spitsbergenie z wizytą roboczą.
O tym, że wykryto obecność rosyjskich sił specjalnych w północnej Norwegii pisały niedawno media norweskie, anglojęzyczne i niezależne media rosyjskie. Podobno nie był to pierwszy raz, gdy doszło do naruszenia granicy norweskiej na dalekiej północy przez Rosjan.
Według informacji podanych przez Metro News i rosyjskojęzyczną agencję Wersija w lutym 2018 roku oddziały pochodzące z Czeczeni (rządzonej przez osławionego nominata Kremla Ramzana Kadyrowa) miały do wykonania w Norwegii zadanie specjalne – porwać dyrektora norweskiego koncernu zbrojeniowego. Henriksen miał w północnej Norwegii rozmawiać z przedstawicielami władz lokalnych o dostawie polowych radiostacji i sprzętu do szyfrowania danych. Henriksen ma wiedzę dotyczącą obronności Norwegii i nie tylko Norwegii, bo Kongsberg Defence Systems to jedna z największych firm zbrojeniowych na świecie.
Operacja specjalna jednak, według źródła Metro News, nie udała się z powodu złych warunków pogodowych – doszło do silnych opadów śniegu i z tego powodu „kadyrowcy” dotarli na miejsce, z którego mieli porwać Henriksena już po jego wyjeździe.
Oprac. MaH, versiya.info
fot. Pixabay License
5 komentarzy
Michal
10 października 2019 o 13:27„Henriksen ma wiedzę Henriksena dotyczącą obronności Norwegii i nie tylko Norwegii, bo Kongsberg Defence Systems to jedna z największych firm zbrojeniowych na świecie”
Szanowni Państwo poprawcie literówkę.
Serdecznie Pozdrawiam
tak bylo
11 października 2019 o 08:02To jakies pomowienia. Tak naprawde grupa turystow z Rosji po zakupie broni w lokalnym sklepie sportowym pojechala do Norwegii poprosic o autograf prezesa. A jak zwykle wszystko jest przeinaczone.
Wojciech
11 października 2019 o 18:37No to jakieś kpiny. Jeśli to prawda, to reakcja powinna być ostra. Bardzo
buacha chacha
11 października 2019 o 22:24To byli tak naprawde Specjalsi a durni Norwegowie z poduszczenia arabskiej Szwecji wysypali sojuszników z USA . Nie zostali poinformowani wcześniej o tajnej akcji komandosów i wysypali sie do prasy . Miała to byc akcja ćwiczebna przed
prowokacja w przesmyku Suwalskim . Teraz posądza sie jakis kadyrowców o niecne czyny , a ci spokojnie przeciez pilnuja muzułmanskich terrorystow u siebie w Czeczenii. Poza tym nikogo nie złapano.
PolakNieRuskiTroll
12 października 2019 o 21:52Tak,tak Iwan. Wierzymy w twoje „mądrości”.