Niemcy zgodzą się na przystąpienie nowych krajów do Unii Europejskiej, jeśli temu procesowi będzie towarzyszyć reforma UE. Jest to konieczne, aby nie zagrażać zdolności bloku do działania.
Pomysł zreformowania UE napotyka obecnie na opór wschodnich i skandynawskich państw członkowskich. Niemcy są jednak przekonane, że można osiągnąć konsensus. Powiedział o tym Jorg Kukis, sekretarz stanu w Kancelarii Federalnej i główny doradca kanclerza Olafa Scholza, pisze Euractiv.
Po zakończeniu w maju konferencji w sprawie przyszłości Europy, trzynaście wschodnioeuropejskich i skandynawskich państw członkowskich UE ostrzegło we wspólnym dokumencie przed „nierozsądnymi i przedwczesnymi próbami rozpoczęcia procesu zmiany traktatu”.
Według sekretarza stanu sukces reformy UE będzie zależał od tego, jak ciężko Niemcy będą negocjować.
„Jako rząd niemiecki mamy bardzo jasne stanowisko w tej sprawie, a odpowiedź jest taka, że potrzebujemy reformy instytucjonalnej. Przynajmniej wraz z ekspansją” – podkreślił Kukis.
Niemiecki rząd deklaruje wagę reformy UE od momentu jej objęcia władzy w 2021 roku przez obecną koalicję. Umowa koalicyjna zobowiązuje go do nalegania na rozwój UE jako federacji europejskiej.
Scholz podkreśla konieczność przejścia od jednomyślności do głosowania większościowego w dziedzinie polityki zagranicznej lub podatkowej. Po ataku Rosji na Ukrainę oświadczył, że chce większej unii geopolitycznej, znacznego rozszerzenia bloku i głębokich reform jego instytucji.
Francja i Hiszpania są również zainteresowane reformą bloku. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poparła ten pomysł i wyraziła poparcie dla konwencji konstytucyjnej.
Przypomnijmy, 28 lutego br. prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał wniosek o członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej. 23 czerwca Parlament Europejski przyjął rezolucję o przyznaniu Ukrainie statusu kandydata do członkostwa w Unii Europejskiej. Zdecydowano również o przyznaniu tego statusu Mołdawii.
W sierpniu Rada Unii Europejskiej zgodziła się rozpocząć negocjacje z Albanią i Macedonią Północną w sprawie przystąpienia do Unii Europejskiej.
21 listopada premier Portugalii António Costa sprzeciwił się wejściu nowych członków do Unii Europejskiej.
Opr. TB, www.euractiv.com
1 komentarz
proste pytanie
28 listopada 2022 o 21:52Czy Niemcy są potrzebni UE?