Minister obrony Niemiec uważa, że debata na temat dostaw rakiet „Taurus” może być szkodliwa.
Kanclerz Olaf Scholz ostro skrytykował toczącą się od tygodni debatę na temat wsparcia Niemiec dla Ukrainy. „Debaty w Niemczech nie da się przebić pod względem śmieszności” – stwierdziła kanclerz na konferencji „Europa 2024” w Berlinie. „To wstyd dla nas jako kraju” – powiedział.
Scholz zwrócił uwagę, że dyskusja, która dotyczy przede wszystkim dostawy rakiet manewrujących „Taurus”, nie jest rozumiana poza granicami Niemiec. Czyżby?
Przypomniał, że Niemcy są drugim co do wielkości dostawcą broni dla Ukrainy. Zażądał debaty, która nie traktuje ostrożności jako wahania.
W amerykańskiej bazie wojskowej w Ramstein odbywa się we wtorek 19 marca 20. spotkanie ministrów obrony i wysokich rangą przedstawicieli wojskowych krajów wspierających Ukrainę.
Na spotkanie przybył sekretarz obrony USA Lloyd Austin. Zadeklarował, że „Stany Zjednoczone nie pozwolą Ukrainie upaść”.
Uczestniczący w spotkaniu minister obrony Niemiec Boris Pistorius (SPD) ostrzegł w radiu Deutschlandfunk, że debata na temat dostaw na Ukrainę rakiet manewrujących „Taurus” szkodzi Ukrainie, ponieważ ignorowane są pilne potrzeby Kijowa. Jego zdaniem ważniejszymi kwestiami są wystarczająca liczba pocisków artyleryjskich, artyleria rakietowa dalekiego zasięgu i obrona powietrzna – stwierdził.
To naprawdę kwestie egzystencjalne, – powiedział Pistorius.
Skrytykował wyciek informacji z tajnego posiedzenia Komisji Obrony.
ba za tagesschau.de
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!