Niemcy nie zabroniły dostaw polskich czołgów Leopard na Ukrainę, bowiem Berlin nie otrzymał jeszcze prośby o zgodę na taką dostawę. Stwierdziła to w komentarzu dla portalu Interia rzecznik prasowa niemieckiego rządu Christiane Hofmann.
„Nie mówimy „nie” w sprawie przekazania Leopardów Ukrainie, bo nie wpłynęła do nas jeszcze oficjalna prośba w tej sprawie”– powiedziała.
Podkreśliła, że bez zgody niemieckiego rządu transfer niemieckich czołgów na Ukrainę byłby nielegalny.
Przypomnijmy, 11 stycznia br. prezydent RP obiecał, że Ukraina otrzyma kompanię czołgów Leopard z zasobów polskiej armii. Ukraina przez długi czas bezskutecznie domagała się tych maszyn od Niemiec.
Niemiecki wicekanclerz Robert Habeck, komentując obietnicę Polski, wyraził opinię, że Berlin nie powinien ingerować w tę dostawę.
Prezydent Finlandii powiedział, że jego kraj jest również gotowy do przesłania niewielkiej liczby Leopardów na Ukrainę, ale tylko w ramach ogólnoeuropejskiego programu ich dostawy.
Opr. TB, https://wydarzenia.interia.pl
3 komentarzy
Paweł
13 stycznia 2023 o 21:53Niezależnie od tego kto na kogo głosuje to trzeba przyznać, że nasi rozegrali to fenomenalnie szach-mat i Polacy dostarczą niemieckie czołgi na Ukrainę, a Niemcy jeszcze bardziej będą się kręcić w kółko
Adam
13 stycznia 2023 o 23:28O nie!
Chcieliśmy dać T-72, ale magazynowy się spił i dał kluczyki od leaopardów.
Ukraincy nie trenowali na leopardach więc pomyśleli że to twarde.
Przepraszają za pomyłke i wyślą z powrotem jak tylko będą mogli.
Adrian
14 stycznia 2023 o 07:50Niemcy zachowują się jakby Leopard był piękną panną na wydaniu. Stare Leopardy to dobry czołg, przyśpieszenie, duża prędkość na biegach wstecznych w obu przypadkach kilka razy wyższe niż w pist sowieckich odpowiednikach z tego samego okresu…… łatwo przystosować do brodzenia czy wymiany silnika z kolei trwa to kilka razy krócej niż w post sowieckich analogach….. świetna maszyna do manewrowej obrony…..ale w przeciwieństwie do Abramsa nie ma pełnej izolacji amunicji, o konsekwencjach przekonali się Turcy w walkach z ISIS, zapasowy magazyn amunicji w kadłubie obok kierowcy…..to lepiej niż w Teciakach z karuzela ale bez przesady….. potrzebujemy 2/3 lat na wejście K2 i Abramów i można oddać wszystkie do tego czasu trochę blefu, pozorów i zwodzenia żeby nie utracić wsparcia producenta jak Tuurcy którzy bez zgody Niemców próbowali modernizować swoje koty.