Bliskie partnerstwo z Rosją musi być kontynuowane, a Niemcy nie potrzebują nowej polityki wschodniej – mówi w wywiadzie dla piątkowego (16 maja) wydania „Frankfurter Allgemeine Zeitung” Angela Merkel i podkreśla, że „w globalnym świecie XXI wieku” nie zamierza wracać do struktur, jakie funkcjonowały w XIX i XX wieku.
Niemiecka kanclerz odrzuca apel sekretarza generalnego NATO Andersa Fogha Rasmussena do członków Sojuszu o zwiększenie wydatków na obronę. Jest przeciwna też przywróceniu w Niemczech obowiązkowej służby wojskowej. Uważa, że jej rodacy oczekują, szczególnie w roku okrągłych rocznicc wybuchu pierwszej i drugiej wojny światowej, że politycy wykażą gotowość do dialogu z Rosją.
Merkel nie zgadza się z zarzutem, że UE popełniła błędy w polityce wobec Ukrainy i jest w związku z tym współodpowiedzialna za kryzys, ponieważ Wiktor Janukowycz sam dążył do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE i dopiero w ostatniej chwili się wycofał.
Aneksję Krymu kanclerz Niemiec nazywa sprzeczną z prawem międzynarodowym. Działania Rosji określa jako powrót do XIX-wiecznej polityki stref wpływów, jednak ma nadzieję, że są możliwości dyplomatycznego rozwiązania kryzysu ukraińskiego, a sankcje „nie są celem samym w sobie”.
Kresy24.pl
3 komentarzy
O matko
16 maja 2014 o 13:37Umowa z 1939 roku pomiędzy Niemcami i Rosja nadal obowiązuje. Mieli chwilowe spięcie w latach 1941 – 1945 ale od tamtej pory z roku na rok jest coraz lepiej. Niemcy to koń trojański Rosji w Europie i NATO.
murgrabia
14 listopada 2014 o 15:00Niemcy niebawem dostana czkawki politycznej. obudza sie niebawem z lapka w nocniku! Merkel – tej pani juz dziekujemy!
patriotaa
19 kwietnia 2015 o 11:34Niemcy z ruskim od zarania dziejów napadali na Polskę i mordowali ludność polską. To są dwa narody które zawsze wszczynały wojny. Już Rzymianie wiedzieli jaki jest naród germański i legiony rzymskie niszczyły tą nację. Naród niemiecki to sami barbarzyńcy nic innego nie potrafią jak tylko mordować inne narody i spalać w krematoriach.