Do Bożego Narodzenia setki brytyjskich żołnierzy zostaną wycofane z Estonii, zmniejszając o połowę brytyjską obecność w regionie, donosi The Times, powołując się na źródła.
Brytyjski dziennik The Times donosi, że Wielka Brytania może wycofać z Estonii 700 żołnierzy wysłanych tam w lutym br. jako wzmocnienie grupy bojowej NATO po rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Misja tego dodatkowego kontyngentu kończy się w grudniu i na razie nie przewidziano zmiany rotacji. Po wycofaniu 700 brytyjskich żołnierzy, w Estonii mogłoby pozostać jedynie ok. 900.
Jedno ze źródeł podzieliło się z The Times opinią, że armia brytyjska posiada obecnie rekordowo niski stan osobowy, i że brakuje żołnierzy na potrzeby wewnętrzne (?).
Na kilka dni przed rosyjską inwazją na Ukrainę w lutym tego roku, Wielka Brytania ogłosiła, że podwaja swoje siły w tym kraju o około tysiąc żołnierzy w ramach kontyngentu sił NATO w Europie Wschodniej. Do Estonii dostarczono żołnierzy, czołgi i transportery opancerzone.
W czerwcu brytyjski sekretarz obrony Ben Wallace powiedział, że Wielka Brytania jest zobowiązana do wysłania kolejnych 2 tys. żołnierzy do Estonii w ramach planów NATO mających na celu obronę Europy Wschodniej przed rosyjskim atakiem. Liczba ta obejmuje tymczasowy kontyngent do 1000 żołnierzy już rozmieszczonych w lutym i kolejne 1000 żołnierzy wysłanych przez NATO.
Jednak od stycznia w Estonii pozostanie 900-osobowa grupa bojowa Royal Hussars – ta, która weszła do służby w zeszłym tygodniu, donosi The Times. 700-osobowa grupa bojowa ma wrócić do domu.
Premier Estonii Kaja Kallas ma o tym rozmawiać z brytyjską premier Liz Truss.
Anonimowe źródło, cytowane przez TT wskazuje, że „wycofanie wojsk, gdy Putin grozi zniszczeniem połowy Europy, to zła wiadomość”. Jeśli doniesienia gazety się potwierdzą, to Kreml może zinterpretować decyzje Londynu jako oznakę słabości Zachodu.
ba za rus.delfi.ee
1 komentarz
niunias
30 września 2022 o 10:12No i tyle, a może aż tyle znaczą sojusze … widać, że pisane na wodzie jak przed II WŚ. My też musimy pamiętać, że Amerykanie zawsze nas Polaków zdradzali i robili w bambuko ! To żaden sojusznik ! Tuż po zakończeniu II WŚ woleli pomagać oblężonym przez sowietów SS-manom we wschodnim Berlinie. Nie byliśmy zaproszeni na wielką paradę zwycięstwa pomimo milionowych ofiar podczas gdy takie Fiji było … a nie brało udziału w wojnie ! Sprzedali nas ruskim pomimo, że gen. Anders bardzo zabiegał aby nas włączyć w 1951 roku do NATO. Dobrze się chociaż stało, że będą musieli mieć wizy do strefy Schengen bo nasi nie potrafią nawet tego wywalczyć ale za to żydkom dają od ręki i ile chcą. Co raz bardziej rozumiem co powiedział Macron, że należy obawiać się Rosji, Chin i USA.