W Bobrujsku na zawał serca zmarła działaczka, matka trójki dzieci Iryna Surygina – podaje Biełsat. Kobieta miała 39 lat. Pogrzeb odbędzie się 18 kwietnia o godzinie 15:00.
„Była w domu z najmłodszym synkiem, powiedziała, że idzie na chwilę się położyć, bo źle się czuje. I tak – mówią, że jej serce nie mogło tego znieść” – powiedział przyjaciel rodziny.
Wiadomo, że Iryna cierpiała na nadciśnienie.
Pożegnanie zmarłej odbędzie się 18 kwietnia pod adresem: ul. Puszkina 110, Bobrujsk, o godz. 15.00. Następnie pochówek na cmentarzu „Łamy”.
Iryna pozostawiła trójkę dzieci, które wychowywała samotnie. Najstarsza córka jest już dorosła, ma prawie 20 lat – obecnie zajmuje się organizacją pogrzebu. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie opiekował się młodszymi dziećmi.
Wiadomo też, że kobieta miała pod opieką ciężko chorą matkę.
Iryna Surygina była w 2021 roku była co najmniej trzykrotnie aresztowana, sądzona za zdjęcie z biało-czerwono-białą flagą. W konsekwencji sąd nałożył na kobietę wysoką grzywnę, której nie była w stanie zapłacić. Kara wynosiła równowartość prawie 2 tysięcy dolarów.
Na tym represje się nie zakończyły. Sąd nadał rodzinie status społecznie niebezpiecznej.
Miejscowe władze groziły Irynie, że wsadzą ją do więzienia a dzieci trafią do domu sierocińca. To częsta praktyka władz wobec przeciwników politycznych reżimu Łukaszenki.
ba za belsat.eu
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!