18 października odbyła się we Lwowie międzynarodowa konferencja „Strategie galicyjskie”.
Zorganizowało ją Europejskie Zjednoczenie Galicyjskie. O strategiach dla Galicji rozmawiali politycy, osoby publiczne oraz eksperci z różnych regionów Ukrainy, a jako goście honorowi udział w debacie wzięli mer Lwowa Andrij Sadowyj, były minister finansów Pawło Szeremeta, obrońca praw człowieka i publicysta z Niemiec Wolfgang Tepmlin oraz węgierski ekonomista i dyplomata Tamas Berke.
Mer Lwowa Andrij Sadowyj zadeklarował gotowość przystąpienia do pracy nad strategią rozwoju Galicji. Niemiecki publicysta Wolfgang Templin zauważył, że skomplikowaną i dramatyczną najnowszą historię Galicji trzeba przedstawiać nie tylko jako tradycję walki niepodległościowej oraz pamięci o Banderze i UPA, ale również dysydenckiej – z Lwowem jako centrum przemian całej Ukrainy.
O konieczności wypracowania planów dla Galicji mówił w podsumowaniu konferencji prezes Europejskiego Zjednoczenia Galicyjskiego Wołodymyr Pawliw, zapowiadając na przyszły rok „ogromne forum”, podczas którego będzie zaproponowana „pewna wizja rozwoju regionu w kontekście europejskiej integracji Ukrainy”. Jaka? Tego na razie nawet w ogólnym zarysie pomysłodawcy nie zdradzają.
***
W połowie września w Tarnopolu, Iwano-Frankiwsku (Stanisławów) i Lwowie zaprezentowano Ukraińską Partię Galicyjską oraz Galicyjską Grupę Europejską. Pisaliśmy o tym tu: Galicja zbuduje na Ukrainie Europę?
Z całą relacją z obecnej konferencji we Lwoeie zapoznasz się tu: O strategiach galicyjskich we Lwowie
Kresy24.pl/ Eugeniusz Sało, kuriergalicyjski.com
1 komentarz
Jan
23 października 2014 o 16:45Coz.Planowac zawsze wolno.A czy banderland będzie jeszcze istnieć to inna sprawa.