Rosja tak bardzo boi się lidera „Prawego Sektora” Dmitrija Jarosza, że nawet jego zdjęcie zostało uznane za „materiał ekstremistyczny”. Taka informacja pojawiła się na oficjalnej stronie Ministertwa Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej pod numerem 2 762 .
Warto zauważyć, że za ekstremistyczne zostało uznana nie tylko zdjęcie Jarosza, ale obrazek z tekstem. – tzw. „mem”. Został on znaleziony w sieci społecznościowej „VKontakte”, na profilu rosyjskiego ucznia o imieniu Ilja z miasta Kurhan.
Pod zdjęciem lidera „Prawego Sektora” widnieje tekst:
„Kiedy wejdę do Moskwy, osobiście spiłuję wszystkie drążki (treningowe – red.), żeby Ruś nigdy z kolan nie wstała”.
Tego „kontrowersyjnego” obrazka nie udało się odnaleźć w Internecie, najwyraźniej decyzją administracji sieci społecznościowej został usunięty.
Jak pisze portal by24.org, Dmitrij Jarosz raczej chyba nie wspominał o planach piłowania przyrządów treningowych w Moskwie. Nie wykluczone, że hasło wymyślił sam Ilja, żeby zmobilizować swoich rówieśników do zdrowego stylu życia. Jednak sąd miasta Kurhan zdecydował, że obrazek jest szkodliwy i uznał go za „materiał ekstremistyczny”.
Działalność „Prawego Sektora” na terytorium Rosji już dawno jest oficjalnie zakazana a sama organizacja uznana jest za ekstremistyczną.
Kresy24.pl
1 komentarz
Baltazar
30 kwietnia 2015 o 22:06Rosja to chore państwo, kierowane przez czekistowską mafię. Państwo z biednym i ograniczonym narodem. Rosja to MORDOR !