Sekretarz stanu USA Rex Tillerson oświadczył , że działania Rosji na wschodzie Ukrainy są przeszkodą dla poprawy stosunków amerykańsko-rosyjskich, a obie strony konfliktu w Donbasie mają „niezwłocznie” wprowadzić w życie mińskie pozrozumienia.
Podczas niedzielnej rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenką po śmierci amerykańskiego obserwatora z ramienia OBWE w wyniku wybuchu samochodu misji w Donbasie, sekretarz stanu USA Rex Tillerson podkreślił konieczność, aby wszystkie strony, a zwłaszcza separatyści wspierani przez Moskwę, niezwłocznie wprowadzili w życie postanowienia porozumień z Mińska – poinformował rzecznik Departamentu Stanu USA Mark Toner.
W związku z incydentem USA wezwały Rosję do wykorzystania jej wpływów na separatystów w celu umożliwienia OBWE przeprowadzenie pełnego i przejrzystego śledztwa. (czytaj również: W eksplozji miny pod samochodem zginął w Donbasie członek misji OBWE).
Kresy24.pl
18 komentarzy
observer48
24 kwietnia 2017 o 13:13No i nożyce się odezwały. Trump i jego administracja wiedzą, że kacapia jest na ostatnich nogach i ją najprawdopodobniej dobiją, bo Fuhrer Putler nie potrafi się wycofać i najprawdopodobniej będzie się starał znowu podbić stawkę blefując, ale tego Trump na pewno nie kuupi.
prawy
24 kwietnia 2017 o 17:59W W-wie też się odezwały.
Prezydencki doradca Vel z RP, p-ko ex-prezydenckiemu z USA.
O historii Rosji i UA oraz prawach RP do Krymu, nawija.
http://www.waszyngton.msz.gov.pl/resource/391f4bf6-51ed-4770-917a-38299ddf1597:JCR
observer48
24 kwietnia 2017 o 20:28@prawy
Brzeziński, podobnie jak Kissinger, jest obecnie niczym i nikim w USA, szczególnie dla administracji Trumpa. USA pod przywództwem Trumpa kontynuują zimnowojenną politykę wobec RoSSji w stylu reaganowskim. Prezydent Reagan poklepywał Gorbaczowa po ramieniu zawsze pamiętając, że klepnięcie po ramieniu dzieli od kopa w dupę niecałe 60 cm. Trump nawet się nie sili na poklepywanie i wali kacapię z obu rąk prosto w mordę.
SyøTroll
25 kwietnia 2017 o 10:07Pańska propaganda sukcesu jest nie na miejscu gdy mówimy o Ukrainie. USA ma demokrację, gospodarkę i armię, UE ma gospodarkę i demokrację, FR ma gospodarkę i armię, Ukraina nie ma nic: ani armii, ani gospodarki, ani nawet demokracji z prawdziwego zdarzenia, jedynie biedę. Zatem USA i UE skonfliktowały się z FR by zdobyć bidę. Wieeeelki „sukces”, „wart odtrąbienia”.
observer48
26 kwietnia 2017 o 04:53@SyøTroll
„(…) FR ma gospodarkę i armię (…)”
Lol! FR to „stacja benzynowa udająca państwo”, jak to kiedyś powiedział senator John McCain („a gas station masquerading as a country”), a ja bym dodał „uzbrojona w broń nuklearną, gdzie przy każdej kasie siedzi gangster, złodziej, lub lub kremlowski kleptokrata z byłego KGB.”
Tak się składa, że w latach 2013-2016 poziom korupcji na Ukrainie zmalał i państwo to przesunęło się z 144. na 131. pozycję na skali Transparency International, podczas gdy faszystowska FR spadła o cztery miejsca i zajmuje też 131. miejsce, ex aequo z Ukrainą. Polecam porównać! http://www.transparency.org/cpi2013/results
http://www.transparency.org/news/feature/corruption_perceptions_index_2016?gclid=CjwKEAjw5_vHBRCBtt2NqqCDjiESJABD5rCJp4HgELI78lBWrh4X-16z4Y-rh3WPeRYzVfXLD4_qDxoC1h_w_wcB
SyøTroll
24 kwietnia 2017 o 13:28W pełni popieram wypełnienie warunków porozumień zarówno przez stroną „prorosyjską” na którą presję powinna wywrzeć FR, jak i „proeuropejską” na którą presji nikt nie chce wywierać. UE nie powinna ignorować faktu, że „proeuropejscy” są postrzegani jako stronnicy UE, i jako tacy nie są „świętymi krowami” którym wolni migać się od wypełniania, umów międzynarodowych. „Anty”terroryści powinni, zamiast strzelać do współobywateli (czynią to na ogół, nie dość skutecznie kontrolowane przez SZU, siły „ochotnicze”), wykazywać się respektem dla europejskich standardów i wartości. W przeciwnym wypadku, będą antyreklamą UE, do której podobno kandydują, a nie o to chyba nam chodzi, żeby „proeuropejscy” z Kijowa prowadzili wobec UE, czarny PR.
observer48
26 kwietnia 2017 o 05:17@SyøTroll
Faszystowska Federacja RoSSyjska powinna oddać pełną kontrolę ukraińskiej armii nad całą ukraińską stroną kacapsko-ukraińskiej granicy zanim jakiekolwiek inne punkty porozumień mińskich zaczną być wdrażane w życie pod nadzorem sił pokojowych ONZ z wykluczeniem żołnierzy roSSyjskich i ukraińskich. Można powiedzieć z niemal 100% pewnością, że liliPutin się na to nie zgodzi, więc sankcje będą utrzymywane aż do upadku i rozpadu putlerowskiej kacapii. Ukraina będzie przez ten czas utrzymywana na kroplówce przez Chiny, Kanadę, Turcję, Unię, USA i Wielką Brytanię, bo oddanie jej z powrotem pod kontrolę RRoSSji nie leży w interesie żadnego z tych państw, czy większości państw członkowskich Unii. Niskie światowe ceny surowców energetycznych przyspieszą upadek kacapii, a jednocześnie znacznie zredukują koszty zbiorowej kroplówki dla Ukrainy. Kacapia zostanie po prostu uduszona we własnym smrodzie.
Tak na marginesie chciałbym dodać, że prezydent Duda najprawdopodobniej negocjował m.in. zakupy meksykańskiej ropy naftowej przez Polskę, bo Meksyk jest globalnie 10. co do wielkości producentem ropy naftowej i 35% jego PKB to eksport tego surowca, głównie do USA.
Maksymilian
24 kwietnia 2017 o 13:50„Nie ma zmiłuj: Postanowienia z Mińska muszą być przestrzegane” Tak samo jak to: „1. Federacja Rosyjska, Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz Stany Zjednoczone Ameryki potwierdzają swoje zaangażowanie, zgodnie z zasadami Aktu Końcowego Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, w poszanowanie niezależności i suwerenności istniejących granic Ukrainy” [ https://pl.wikipedia.org/wiki/Memorandum_budapeszte%C5%84skie ]
prawy
24 kwietnia 2017 o 18:02A jaką rangę posiadają owe deklaracje (tylko) wobec wielu (nie starczy na k24 miejsca)aktów prawa międzynarodowego o prawie narodów do samostanowienia?
Wyższą ?
SyøTroll
25 kwietnia 2017 o 09:13Zgadza się, wszystkie trzy strony zdeklarowały się nie wywierać presji przeciw suwerenności. Kiedy Janukowycz w ostatniej chwili odmówił podpisania umowy stowarzyszeniowej, okazało się ile ta deklaracja była warta. Rozumiem, że pan jest jednym z tych, którzy uważali że tylko FR obowiązywała bezwzględnie ta deklaracja. Poparcie dla majdanu domagającego się złożenia podpisów, było naruszeniem deklaracji ponieważ WB była wówczas częścią UE, a nie była przeciw tej umowie (pkt 3). Wsparcie amerykańskich władz dla majdanierskiej opozycji też jest powszechnie znane (ciasteczka Viki Nuland).
amtrak1971
24 kwietnia 2017 o 15:10,,,, to kacapy zabily amerykana , niech was szlag trafi , bydlo ruskie , wyslac GROM i Seal Team 6 i zlapc winnych tej zbrodni , a moze by tak zrzucic te 5 tonowa bombke na Moskwe ,
prawy
24 kwietnia 2017 o 21:47Zalecenia wcielili.
http://kresy.pl/wydarzenia/ukrainscy-kibice-po-raz-kolejny-uczcili-urodziny-adolfa-hitlera-videofoto/
pol
24 kwietnia 2017 o 16:06Tak jest ruska banda won z Ukrainy zabierać swoje zabawki i agentów razem ze zwolennikami ruskiego mira ,won z Ukraińskiego Krymu razem z Aksionowem i sp z o.o a mostek dokończycie potem w ramach reparacji i odszkodowań za nasze Polskie straty oddacie nam Krulewiec i okolice a putlerek do konca swojego żywota w ramach pokuty zostaje skazany na wakantanke HPX-HUILO Z KGB-owskim pozdrowieniem dka miłośników RF I ruskiego mira .
Ula
24 kwietnia 2017 o 17:31Ciekawa jestem, jak Poroszenko przekona ukrainski parlament o koniecznosci wypelniania postanowien minskich.
observer48
24 kwietnia 2017 o 20:44Do wypełnienia porozumień mińskich nigdy nie dojdzie z winy kacapii, bo Putlerek nigdy się nie zgodzi na przekazanie pełnej kontroli nad granicą ukraińsko roSSyjską armii Ukrainy, czy ciężko uzbrojonym, międzynarodowym siłom pokojowym ONZ bez żołnierzy roSSyjskich i ukraińskich w swoim składzie. Po upadku kacapii, na co się zanosi, porozumienia mińskie nie będą potrzebne, bo Ukraińcy odbiją Donbas i zagłodzą Krym w ciągu kilkunastu tygodni przy pomocy blokad bez użycia siły.
prawy
24 kwietnia 2017 o 21:49Odlecial!
prawy
24 kwietnia 2017 o 22:12O milczeniu mejstremowych mediow RP w rocznice Genocydu.
http://prawy.pl/49712-ormianie-i-polacy-ofiary-ludobojstwa/
SyøTroll
25 kwietnia 2017 o 10:14Nie panie ObSServer48 do wypełnienia nigdy nie dojdzie z winy tzw. „proeuropejskich” Ukraińców, od prawie dwóch lat UA, USA i FR przekonują ich by dla świętego spokoju zgodzili się na „specjalny status” lecz oni wolą go i całe podpisane przez siebie porozumienie, sabotować. Skoro zależy im na opinii władz które nie po to podpisują umowy by ich przestrzegać, to naprawdę nikt z w/w ze wspierania ich sukcesu nie odniesie. Wygląda na to że niestety dla naszej strony FR znało Ukrainę, w odróżnieniu od nas.