Chińsko-brazylijska „inicjatywa pokojowa” jest destrukcyjna, ponieważ gra na korzyść Kremla, a ponadto nie była omawiana z Ukrainą. Oświadczył to prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla brazylijskiej gazety „Metropoles”.
Według niego Brazylia i Chiny wzywają do niejasnego pojednania.
„Pojednanie czego? Co to znaczy po prostu usiąść i porozmawiać? On (Putin) jest zabójcą… (…) Wszedł, zabijał ludzi, zajmował terytorium, a teraz [prezydent Brazylii] Lula mówi: niech porozmawiają. Gdyby Lula nas wspierał, pomógłby zatrzymać wojnę. (…) Mamy wojnę z Rosją. Wspieracie wojnę, albo nie wspieracie. Jeśli nie wspieracie, to pomóżcie nam zatrzymać Rosję… Na czym polega kompromis? Po prostu oddać swoją ziemię, zapomnieć o tym, że zabijają naszych ludzi? Na czym polega kompromis? To rzecz nie do przyjęcia. Dlatego uważam, że jest to destrukcyjne” – z oburzeniem stwierdził Zełenski.
Prezydent podkreślił, że Ukraina zaprosiła Chiny, aby „wspólnie usiąść i porozmawiać”.
„Nie jesteśmy waszymi wrogami i wy nie jesteście naszymi wrogami. Dlaczego więc nagle zdecydowaliście, że powinniśmy stanąć po stronie Rosji lub być gdzieś pośrodku? Co to za pogląd? Walczymy na naszej ziemi. Musicie powstrzymać Rosjan, musicie pokazać, że jesteście silnymi krajami. Jak możecie proponować, nie pytając nas o nic, a Rosja się w to angażuje i twierdzi, że popiera inicjatywę chińsko-brazylijską. Po co ten teatr? To znaczy, omówiliście z Rosją jakąś inicjatywę, wysunęliście ją i mówicie: „podejmijmy taką inicjatywę” – wyjaśnił.
Według niego podejście Brazylii i Chin jest sprzeczne z koncepcjami sprawiedliwości i wartości, a także świadczy o braku szacunku dla Ukrainy i jej integralności terytorialnej.
Przypomnijmy, wiosną Brazylia i Chiny zaproponowały swój plan zakończenia wojny na Ukrainie, który składa się z sześciu kluczowych punktów. W szczególności oba kraje proponują zaprzestanie działań wojennych i przejście do procesu negocjacyjnego, a także zwiększenie pomocy humanitarnej, ochronę ludności cywilnej i wymianę jeńców. Nie mówią jednak nic o wycofaniu sił okupacyjnych z Ukrainy, ukaraniu zbrodniarzy wojennych i wypłacie Ukrainie odszkodowań za zniszczenia popełnione przez agresora.
Jednocześnie Chiny odmówiły udziału w czerwcowym Szczycie Pokojowym w Szwajcarii, zorganizowanym z inicjatywy Ukrainy. Zdaniem Zełenskiego, Chiny zabiegały także o to, aby w szczycie wzięło udział jak najmniej krajów.
Z kolei Brazylia wysłała na Szczyt Pokojowy swojego najniższego możliwego rangą przedstawiciela – ambasadora Brazylii w Szwajcarii. Pozostałe kraje były natomiast reprezentowane na szczeblu prezydentów, premierów lub przynajmniej ministrów spraw zagranicznych.
Opr. TB, youtube.com/c/MetrópolesTV
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!