Ukraińskie Siły Zbrojne zaatakowały okręt wojenny „Konstantin Olszański”, ten sam, który Federacja Rosyjska ukradła Ukrainie w 2014 roku – poinformowała Marynarka Wojenna Ukrainy.
Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały okręt „Konstantin Olszański”. Do ataku użyli pocisku „Neptun” własnej produkcji, przekazał przedstawiciel Sił Morskich Sił Zbrojnych Ukrainy Dmitrij Pletenczuk w telewizji FREEDOM.
„Stał w zatoce Sewastopolskiej dziewięć lat, a okupanci zaczęli go rozbierać na części zamienne. W dziesiątym roku wojny wrogowie zorientowali się, że kończą się im duże statki desantowe, więc w ciągu roku je odbudowano” – powiedział.
Pletenczuk zauważył, że wciąż ustalany jest rozmiar uszkodzeń okrętu, jednak według wstępnych szacunków jednostka została zdecydowanie trafiona i obecnie nie nadaje się do walki.
„Wróg chciał użyć naszego statku przeciwko Ukrainie, dlatego podjęto decyzję o pokonaniu tej jednostki naszym Neptunem” – podkreślił.
„Okręt na pewno nie jest w gotowości bojowej” – powiedział.
Przypomnijmy, że dwa dni temu Siły Zbrojne Ukrainy zniszczyły dwa duże rosyjskie okręty desantowe – „Jamał” i „Azow” .
We wtorek 26 marca Siły Morskie Sił Zbrojnych Ukrainy oficjalnie potwierdziły zniszczenie rosyjskiego okrętu rozpoznawczego „Iwan Churs”. Został trafiony 24 marca podczas ataku na tymczasowo okupowany Sewastopol.
ba/nv.ua
2 komentarzy
Kocur
26 marca 2024 o 13:18To co jeszcze zostało rosji do zdemolowania, jeśli chodzi o flotę ? 😉
Adrian
26 marca 2024 o 15:05Bez wpływu na wynik wojny, stare bezbronne złomy, szkoda nowoczesnych rakiet