Bliscy pożegnali w Doniecku 4-letniego Artema. Zginął w niedzielę. Separatyści nie przerwali ognia z wyrzutni rakietowej ustawionej na cmentarzu. Odpalili pociski podczas ceremonii składania ciała chłopczyka do grobu.
Przecież odpalili tą wyrzutnię na salwę honorową.
Przy okazji należy zadać pytanie „kto go zabił?” skoro zginął w ostrzale kontrolowanego przez separatystów Doniecka.
Pewnie wg. ukropów zabili go separatyści ostrzeliwujący własne miasto, albo wybuchający klimatyzator.
Bo ci tchórze, którymi się tak podniecasz i wielbisz to zwykłem kanalie chroniące się za plecami cywilów, prowadzący ostrzał z pomiędzy domów, bloków gdzie mieszkają normalni ludzie. To zwykły bandytyzm i wykorzystywanie ludzi jako żywych tarcz. Najpierw chronią się za plecami takich 4-latków, a potem krzyczą, że dzieje się tragedia! Banda zakłamanych i pozbawionych honoru przestępców – zwykłych terrorystów, bo postępują tak samo jak terroryści na całym świecie – strzelają za pleców cywilów!
ja widzę na zdjęciach przejezdzającą kolumnę drogą obok cmentarza. Nie widzę natomiast żądnych strzelających rakietnic z cmentarza.
Prośba do redakcji aby bardziej się przykładała do relacji z wojny domowej na Ukrainie.
Wyraźnie nie strzelają bo nie są między drzewami. Natomiast co robią na cmentarzu? Odpowiedź równie prosta – są tam relokowane na czas spoczynku lub ukrywane. Bo ciężko wydać artylerii rozkaz ostrzelania cmentarza. Dlatego rosjanie na terenie Ukrainy często strzelają z osiedli i podobnych miejsc. Return zawsze będzie problematyczny…
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!Anuluj
6 komentarzy
rene
21 stycznia 2015 o 18:27Nawet zmarłym nie dadzą spokoju . Rosja nigdy nie miała szcunku dla zmarłych …. oprucz Lenina , chociaż to wątpliwy szacunek .
ah te ukry...
21 stycznia 2015 o 18:47Przecież odpalili tą wyrzutnię na salwę honorową.
Przy okazji należy zadać pytanie „kto go zabił?” skoro zginął w ostrzale kontrolowanego przez separatystów Doniecka.
Pewnie wg. ukropów zabili go separatyści ostrzeliwujący własne miasto, albo wybuchający klimatyzator.
Marek
22 stycznia 2015 o 00:33Bo ci tchórze, którymi się tak podniecasz i wielbisz to zwykłem kanalie chroniące się za plecami cywilów, prowadzący ostrzał z pomiędzy domów, bloków gdzie mieszkają normalni ludzie. To zwykły bandytyzm i wykorzystywanie ludzi jako żywych tarcz. Najpierw chronią się za plecami takich 4-latków, a potem krzyczą, że dzieje się tragedia! Banda zakłamanych i pozbawionych honoru przestępców – zwykłych terrorystów, bo postępują tak samo jak terroryści na całym świecie – strzelają za pleców cywilów!
normals
25 stycznia 2015 o 19:53A ty co,na kacapskim garnuszku jestes?Wypad na kacapskie fora ,nikt tu nie potrzebuje wypowiedzi slugosow Fiutina
jch
21 stycznia 2015 o 19:01ja widzę na zdjęciach przejezdzającą kolumnę drogą obok cmentarza. Nie widzę natomiast żądnych strzelających rakietnic z cmentarza.
Prośba do redakcji aby bardziej się przykładała do relacji z wojny domowej na Ukrainie.
j28
21 stycznia 2015 o 19:42Wyraźnie nie strzelają bo nie są między drzewami. Natomiast co robią na cmentarzu? Odpowiedź równie prosta – są tam relokowane na czas spoczynku lub ukrywane. Bo ciężko wydać artylerii rozkaz ostrzelania cmentarza. Dlatego rosjanie na terenie Ukrainy często strzelają z osiedli i podobnych miejsc. Return zawsze będzie problematyczny…