
Collage: URA.news / NEXTA
Nawet zza grobu będzie dalej rządził krajem.
W pokazanym przez rosyjską telewizję dwa dni temu wideo-posiedzeniu rządu nie uczestniczył Władimir Putin, ale jego cyfrowy hologram wygenerowany przez sztuczną inteligencję – twierdzi ukraiński ekspert Oleg Żdanow, powołując się na przecieki z Kremla.
Podobne sugestie pojawiły się też na niektórych rosyjskich kanałach. Według nich, nie był to pierwszy raz, kiedy zamiast Putina “wystąpił” jego hologram. Wcześniej w taki właśnie sposób pokazano jego rzekomą wizytę w cerkwi.
Według Żdanowa, w ostatnich dniach rosyjski dyktator był chory i nie pojawiał się publicznie. Jednak wygenerowany cyfrowy obraz przedstawiał zdrowego i rześkiego “jakoby-Putina” uczestniczącego w obradach rządu.
Tymczasem rosyjskie media nie widzą nic złego w tym, że czasem – kiedy Putin z różnych powodów nie może sam występować – można pokazywać zamiast niego jego cyfrowy wizerunek. “Oni sami się chwalą, że mają już takie technologie. Wychodzi więc na to, że teraz elektroniczny Putin będzie wiecznie żywy, nawet kiedy będzie już dawno martwy” – przyznaje ekspert.
Zobacz także: Potężny szturm pancerny pod Pokrowskiem! Takie siły nie nacierały od początku wojny (WIDEO).
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!