Inflacja na Ukrainie wciąż przyspiesza i do końca roku osiągnie około 30%. Jednak są szanse, że zacznie zwalniać. Poinformowała o tym służba prasowa Narodowego Banku Ukrainy (NBU).
„Inflacja konsumencka na Ukrainie wzrosła we wrześniu do 24,6% w ujęciu rocznym, podczas gdy inflacja bazowa przekroczyła 20%. Według wstępnych szacunków Narodowego Banku Ukrainy w październiku inflacja nadal przyspiesza. Głównymi powodami jej wzrostu są następstwa pełnoskalowej agresji zbrojnej Rosji, a więc przerwanie łańcuchów dostaw, zniszczenie zakładów produkcyjnych, zmniejszenie podaży towarów i usług, wzrost kosztów działalności biznesu” – czytamy w komunikacie.
Zwraca się uwagę, że kolejnym czynnikiem proinflacyjnym był efekt przeniesienia na ceny dostosowania oficjalnego kursu hrywny do dolara amerykańskiego. Dalszy wzrost inflacji na świecie wpłynął również na ceny na Ukrainie.
„Jednocześnie spodziewano się rzeczywistej dynamiki cen, a nawet nieco niższej od lipcowej prognozy NBU. Usztywnienie taryf na usługi mieszkaniowe i komunalne oraz nasycenie krajowego rynku paliwem, przy zachowaniu jego preferencyjnego opodatkowania, zahamowało wzrost cen” – poinformował NBU.
Przewiduje się, że inflacja wyniesie w tym roku około 30%, ale powinna spowolnić w kolejnych latach, ponieważ oczekuje się, że zagrożenia bezpieczeństwa zmaleją. Narodowy Bank Ukrainy spodziewa się, że tempo wzrostu cen zacznie zwalniać w przyszłym roku ze względu na stopniowe tworzenie logistyki i produkcji, niższą globalną inflację i umiarkowanie napięte warunki monetarne. Proces ten przyspieszy w ciągu roku, biorąc pod uwagę oczekiwane zmniejszenie zagrożeń bezpieczeństwa.
„Te ostatnie przyczynią się do znacznego obniżenia oczekiwań inflacyjnych i ryzyka dla działalności gospodarczej, obniżenia kosztów produkcji, ustanowienia logistyki, w tym przez porty czarnomorskie, oraz przywrócenia mocy produkcyjnych. Wszystko to doprowadzi do wzrostu podaży i stabilizacji cen konsumpcyjnych” – czytamy w komunikacie.
Regulator przewiduje, że w przyszłym roku inflacja spadnie do 20,8%, a w kolejnym poniżej 10%. Szybszemu spowolnieniu inflacji w kolejnych latach będą przeszkadzać przede wszystkim wysokie koszty nośników energii, co będzie skłaniało do stopniowego doprowadzenia taryf za usługi komunalne do poziomu rynkowego.
Opr. TB, https://bank.gov.ua/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!