W liczącej ponad 10 milionów Moskwie około 220 tys. osób wzięło udział w nocnych nabożeństwach odprawianych w 348 cerkwiach, soborach i klasztorach. Porządku publicznego na ulicach strzegło w tym czasie około 7 tys. policjantów i żandarmów.
Z deklaracji Rosjan wynika, że Boże Narodzenie świętuje 65 proc.z nich. Jednak w bożonarodzeniowych nabożeństwach w nocy z 6 na 7 stycznia uczestniczyło tylko około 2 proc. mieszkańców rosyjskiej stolicy.
Patriarcha Cyryl odprawił bożonarodzeniowe nabożeństwo w głównej cerkwi rosyjskiego prawosławia – Soborze Chrystusa Zbawiciela.
W uroczystej liturgii, która jest odpowiednikiem katolickiej pasterki, uczestniczyło około 6 tys. osób, w tym premier Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew z małżonką.
Zwierzchnik RCP życzył „narodom historycznej Rusi, mocarstwu rosyjskiemu, każdej rodzinie i każdemu człowiekowi miłości Bożej – bez względu na to, czy człowiek rozumie, czym jest miłość Boża, czy też nie rozumie lub czy przyjmuje tę miłość bądź nie przyjmuje”.
W świątecznych życzeniach patriarchy nie zabrakło politycznych odniesień do bieżących wydarzeń, w tym do podpisanej niedawno przez Władimira Putina ustawy zakazującej adopcji rosyjskich sierot przez Amerykanów i zapewnień, że Rosja sama potrafi zapewnić im godne życie:
„Mamy wiele dzieci, które nie mają rodziców. Nawet gdy rodzice żyją jest niezmiernie ważne, żeby nasz naród z radością, ze szczególnym uczuciem wdzięczności przyjmował do swoich rodzin sieroty, dając im nie tylko dach nad głową i wychowanie, lecz również obdarzając je swoją miłością. Nie przeszkadzajcie dzieciom przychodzić do mnie – mówił Pan Bóg. Przecież słowa te w pewnym sensie powinny wszystkim nam pomóc zrozumieć, na ile ważne są w oczach Boga dzieci. Właśnie w związku ze świętem Bożego Narodzenia chciałbym się zwrócić z prośbą do wszystkich, którzy mogą zrobić ważny krok w życiu, zmierzający do adoptowania dzieci, do wsparcia sierot, zróbcie ten krok! W naszym kraju nie powinno być sierot. Ci, którzy nie mają rodziców, powinny znajdować ich wśród dobrych, uczciwych i pomocnych ludzi.
Władimir Putin, który wziął udział w nocnej bożonarodzeniowej liturgii w cerkwi w żeńskim monastyrze w koło Soczi nad Morzem Czarnym, w poniedziałek rano złożył życzenia Rosjanom, przypominając, że: „To święto od stuleci przynosi światło wiary, nadziei i miłości. (…) Łączy wokół tradycyjnych wartości duchowo-moralnych, które odgrywają szczególną rolę w historii Rosji, stanowiąc fundament społeczeństwa”.
***
Trzynastodniowa różnica w obchodach świąt Bożego Narodzenia przez chrześcijan wschodnich i zachodnich wynika ze stosowania różnych kalendarzy. Do pierwszej wojny światowej we wszystkich Kościołach prawosławnych obowiązywał kalendarz juliański (tzw. stary styl). Kościół prawosławny nie przyjął reformy wprowadzonej przez papieża Grzegorza XIII w 1582 roku (tzw. nowy styl). Różnica między starym a nowym stylem wynosi 13 dni. Obecnie niektóre Kościoły prawosławne stosują nowy, a inne stary styl.
U prawosławnych i grekokatolików Boże Narodzenie trwa trzy dni, co podkreśla udział Trójcy Świętej w dziele zbawienia człowieka. Pierwszego dnia świętuje się narodzenie Dzieciątka Jezus w Betlejem. Drugiego czci się Najświętszą Marię Pannę, która narodzinami Jezusa połączyła ze sobą Niebo i Ziemię. Trzeciego dnia wspomina się świętego Stefana, pierwszego męczennika, który oddał życie za Chrystusa narodzonego w Betlejem i zmartwychwstałego.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!