USA wypuszczą od maja na rynek 180 mln baryłek ropy po milion dziennie przez 180 dni ze Strategicznej Rezerwy Ropy. Amerykanie, Kanadyjczycy i Brytyjczycy wprowadzili sankcje na ropę z Rosji a Unia Europejska rozważa podobny ruch. Polska i Niemcy mogą skorzystać z alternatywy – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny portalu BiznesAlert.pl
To trzecie uwolnienie rezerw USA w ostatnich sześciu miesiącach. Prezydent USA Joe Biden ocenił, że ten ruch obniży ceny paliw na stacjach i zwiększy podaż wobec możliwości wprowadzenia embargo na ropę rosyjską, której podaży jest szacowana na 3 mln baryłek dziennie. Według USA to nie koniec. Międzynarodowa Agencja Energii spotka się w piątek a 31 jej członków zdecyduje o uruchomieniu własnych rezerw. Zrobiła to na początku marca i wypuściła na rynek 60 mln z 30 mln amerykańskich baryłek włącznie.
Biden wezwał także firmy posiadające koncesje do odwiertów i zwiększenia wydobycia. Zapowiedział wykorzystanie ustawy o ochronie produkcji w celu przyspieszenia produkcji materiałów potrzebnych do rozwoju elektromobilności jak lit, nikiel, kobalt, grafit i mangan. Zamierza dalej promować czysty transport jako sposób na zmniejszenie zapotrzebowania na paliwa kopalne.
(…)
Cały tekst tutaj.
1 komentarz
Olek
1 kwietnia 2022 o 10:47Biden lepiej by zrobił gdyby odmroził wydobycie ropy i gazu na terenie USA, tych samych którym zakręcił kurek w USA po objęciu władzy. Ostatnio u redaktora Rosiaka zaproszony gość opowiadał ciekawie na temat – trudno oprzeć się wrażeniu, że coś tu dziwnie wygląda.