
Sejm RP. Fot: @latushka
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej nie poparł prezydenckiego projektu nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy przebywającym w Polsce z powodu trwającej wojny. Projekt przewidywał nie tylko przedłużenie legalnego pobytu Ukraińców, lecz także zaostrzenie kar za nielegalne przekroczenie granicy oraz wprowadzenie odpowiedzialności karnej za propagowanie „banderyzmu”.
Podczas pierwszego czytania projektu w październiku zgłoszono dwa wnioski o jego odrzucenie. W piątek, 7 listopada, większość posłów poparła te wnioski. Za odrzuceniem projektu opowiedziało się 244 posłów, 198 było przeciw, a trzech wstrzymało się od głosu.
Projekt zmian przygotowano po tym, jak pod koniec sierpnia prezydent Karol Nawrocki zawetował rządową wersję ustawy. Po przekazaniu dokumentu do Sejmu skierowano go do konsultacji społecznych. W międzyczasie parlament przyjął, a prezydent podpisał odrębny projekt ustawy, który zaostrzył kontrolę nad przyznawaniem świadczeń socjalnych cudzoziemcom.
Prezydencka propozycja – oprócz przedłużenia legalnego pobytu obywateli Ukrainy – w dużej mierze powielała rozwiązania dotyczące stopniowego wygaszania części form pomocy, które znalazły się już w rządowym projekcie.
Zawierała jednak również nowe regulacje. Jedną z nich była zmiana w Kodeksie karnym, przewidująca podniesienie kary za nielegalne przekroczenie granicy do pięciu lat pozbawienia wolności, a także zaostrzenie sankcji za organizowanie takiego procederu — od 2 do 12 lat więzienia.
Kolejną propozycją, nieuwzględnioną wcześniej w ustawie rządowej, było wprowadzenie odpowiedzialności karnej za propagowanie „banderyzmu” oraz działalności OUN-UPA — na takich samych zasadach, jak w przypadku szerzenia ideologii nazistowskiej, komunistycznej czy faszystowskiej.
Zgodnie z projektem osoba, która „publicznie propaguje ideologię nazistowską, komunistyczną, faszystowską, ideologię Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, ugrupowania Bandery lub Ukraińskiej Powstańczej Armii, albo ideologię wzywającą do stosowania przemocy w celu wpływania na życie polityczne lub społeczne”, podlegałaby karze do trzech lat pozbawienia wolności.
ba










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!