Rada Bezpieczeństwa ONZ spotka się w poniedziałek na wniosek Rosji, na nadzwyczajnym posiedzeniu w sprawie ataków na powiązane z Iranem cele w Iraku i Syrii, które USA przeprowadziły USA.
Spotkanie, o które wnioskowała Rosja, odbędzie się o godzinie 16 czasu nowojorskiego – przekazała AFP, powołując się na źródła dyplomatyczne.
Będzie ono poświęcone atakom Waszyngtonu na wspierane przez Iran grupy, które oskarża o atakowanie amerykańskich wojsk w regionie.
Rosyjska dyplomacja potępiła amerykański atak, określając go jako
“zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa”.
Amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW) podkreśla też, że Kreml podwaja swoje wsparcie dla Iranu, czego wyrazem jest oświadczenie ministerstwa spraw zagranicznych Rosji z soboty, które potępiło przeprowadzone w piątek przez USA odwetowe ataki na cele wspieranych przez Iran bojówek w Iraku i Syrii.
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa określiła amerykańskie uderzenia jako
“rażący akt amerykańsko-brytyjskiej agresji” i stwierdziła, że ukazują one “agresywny charakter polityki USA” i “całkowite lekceważenie prawa międzynarodowego”.
Zacharowa skrytykowała też Wielką Brytanię za udział w sobotnim ataku na cele Huti w Jemenie i stwierdziła, że Londyn “jeszcze nie odpowiedział” za swój “zapał” we wspieraniu prowokacyjnej polityki USA.
Analitycy ISW podkreślają, że Rosja często powołuje się na prawo międzynarodowe, aby podważać legalne działania USA na Bliskim Wschodzie.
Stany Zjednoczone oświadczyły w piątek, że “z sukcesem” przeprowadziły ataki odwetowe, wymierzone w elitarne siły irańskie i grupy proirańskie w Iraku i Syrii.
– Interwencja trwała około trzydziestu minut i zakończyła się sukcesem
– stwierdził Biały Dom.
Prezydent USA Joe Biden zapowiedział, że ataki odwetowe będą kontynuowane.
RTR na podst. reuters.com, belsat.eu
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!