Andriej Gurulew, polityk Dumy Państwowej i bliski współpracownik Władimira Putina, podczas wizyty w programie publicystycznym na kanale państwowej telewizji Kanału Pierwszego, zagroził Wielkiej Brytanii, że stolica tego kraju będzie pierwszym zachodnim miastem, na które spadną rosyjskie bomby.
Andriej Gurulew, członek Komitetu Obrony Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej, deputowany Jednej Rosji, powiedział, że jeśli blokada Kaliningradu będzie utrzymywana przez Litwę, doprowadzi to do wybuchu trzeciej wojny światowej.
Gurulew zagroził, że podczas pierwszej operacji powietrznej Federacji Rosyjskiej „zniszczona zostanie cała konstelacja wrogich satelitów kosmicznych”;
„Nikt nie będzie się zastanawiał, czy to Amerykanie, czy Brytyjczycy, wszyscy są z NATO”.
– Po drugie, kontynuował deputowany, rosyjskie wojsko zniszczy cały system obrony przeciwrakietowej „w 100% wszędzie”.
I wreszcie Gurulew nazwał miasto Europy, które Rosja zbombarduje jako pierwsza. Rosyjskie wojsko „na pewno nie zacznie od Warszawy, Paryża czy Berlina” – powiedział członek komitetu obrony Dumy Państwowej.
Gurulew oświdczył, że pierwszymi, którzy ucierpią, będą „Londyn i spółka”, bowiem – jego zdaniem „jest niezwykle jasne, że zagrożenie dla świata pochodzi od Anglosasów”.
Wielka Brytania w odpowiedzi na rosyjską agresję zapewnia Ukrainie pomoc wojskową i humanitarną, a także nakłada sankcje na Federację Rosyjską i Białoruś biorące udział w inwazji.
oprac. ba za gordonua.com
2 komentarzy
Najprawdziwsza Prawda Komsomolska
30 czerwca 2022 o 12:44„Na pewno nie napadniemy na Ukrainę” – kto wierzy Ruskim, ten sobie krzywdę robi
qwe
30 czerwca 2022 o 20:12muahahaha