Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy uważa, że przyjęcie przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy rezolucji o przywróceniu Rosji w prawach jego członka było wynikiem bezprecedensowej presji i szantażu finansowego ze strony Federacji Rosyjskiej.
„Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy, przyjmując rezolucję dotyczącą powrotu Rosji do Zgromadzenia z przywróceniem jej wszelkich praw, straciło autorytet i rolę we współczesnej polityce europejskiej” – czytamy w komunikacie Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy. Ukraiński resort spraw zagranicznych uważa, że rezolucja przyjęta przez Zgromadzenie rażąco narusza normy i zasady prawa międzynarodowego, w tym Kartę Rady Europy.
„Znaczne osłabienie mechanizmu sankcji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, przewidziane w przyjętej rezolucji, nastąpiło wobec braku konstruktywnych kroków ze strony Federacji Rosyjskiej, jaskrawego niewypełnienia przez ten kraj przyjętych przez niego zobowiązań, jak również rezolucji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przyjętych w odpowiedzi na rosyjską agresję” – podkreślono w komunikacie.
Ministerstwo podkreśliło, że Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy odstąpiło „od deklarowanych standardów, zasad i wartości Rady Europy z powodu bezprecedensowej presji i szantażu finansowego Federacji Rosyjskiej”.
„Niestety stało się to w wyniku otwartego przyzwolenia ze strony wielu krajów, których władze z jednej strony podkreślają potrzebę powstrzymania rosyjskiej agresji wobec Ukrainy, a z drugiej zachęcają agresora do ustępstw wobec niego” – konstatuje ukraiński MSZ. Ukraiński resort dyplomacji zwraca uwagę, że przyjmując rezolucję Zgromadzenie znacznie osłabiło swoją rolę we współczesnej polityce europejskiej, a tym samym jej zdolność do skutecznej ochrony rządów prawa, praw człowieka i demokracji we wszystkich państwach członkowskich Rady Europy.
„To smutne, że kiedy dzisiaj Rada Europy obchodzi swój siedemdziesięcioletni jubileusz, jej Zgromadzenie Parlamentarne straciło autorytet, a Organizacja nie może już odgrywać roli, jaką powierzyli jej ojcowie-założyciele” – czytamy w podsumowaniu komunikatu. MSZ Ukrainy określił również przyjęcie rezolucji „porażką europejskiego parlamentaryzmu”.
Opr. TB, https://mfa.gov.ua/ua
fot. UNIAN
3 komentarzy
Dawid
25 czerwca 2019 o 22:05nic dodać nic ująć
Podlaszuk
25 czerwca 2019 o 22:40MSZ Ukrainy nie mogło zareagować inaczej. W tej chwili Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy całkiem straciło twarz.
ktos
26 czerwca 2019 o 09:27Dlatego tak niebezpieczny jest Nord Stream… Europejczycy z zachodu jeszcze tego nie widza, ale przyjdzie taki czas gdy Rosja zakreci im kurek z jakiegos powodu. Troche smutne ze interes paru firm jest wazniejszy od interesu ludnosci, ale skoro ta ludnosc tak chce. Coz ich wybor.