Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba zapowiedział, że Ukraina nie pozwoli żadnemu obcemu państwu wpływać na treść nowego ustawodawstwa ukraińskiego w zakresie mniejszości narodowych. Poinformował o tym w rozmowie telefonicznej z Wysokim Komisarzem OBWE ds. Mniejszości Narodowych Kairatem Abdrachmanowem.
Kuleba zapewnił, że Ukraina traktuje różnorodność mniejszości narodowych jako swoją specyfikę i bogactwo narodowe i zamierza nadal przywiązywać wagę do zachowania i rozwoju tożsamości narodowej mniejszości zgodnie ze swoimi zobowiązaniami międzynarodowymi.
„Celem w tym, aby przedstawiciele mniejszości narodowych mogli zachować i rozwijać swoją tożsamość w 100%, a jednocześnie być w 100% obywatelami Ukrainy” – podkreślił.
Jednocześnie zaznaczył, że temat ochrony praw mniejszości narodowych nie powinien być przedmiotem upolitycznienia.
Z kolei Komisarz OBWE zgodził się z takim podejściem ministra, potrzebą odpolitycznienia i uniknięcia nadmiernego kontekstu międzynarodowego w kwestii mniejszości narodowych.
Kuleba poinformował także Abdrachmanowa o opracowaniu przez Radę Najwyższą Ukrainy nowego ustawodawstwa w zakresie mniejszości narodowych, które powinno odpowiadać współczesnym światowym standardom w tej dziedzinie. Minister zaznaczył jednocześnie, że Ukraina „nie pozwoli żadnemu obcemu państwu w żaden sposób wpływać na jej treść”.
Wyraził przekonanie, że Abdrachmanow będzie w stanie zwiększyć skuteczność działań OBWE w odpowiedzi na poważne wyzwania w zakresie przestrzegania praw mniejszości narodowych, w szczególności na Krymie czasowo okupowanym przez Rosję oraz na niektórych obszarach obwodów donieckiego i ługańskiego.
Opr. TB, https://mfa.gov.ua/
fot. https://mfa.gov.ua/
2 komentarzy
ego
10 marca 2021 o 10:53To u nich nie obowiązują pakty praw człowieka ? Nie obowiązują pakty Rady Europy ? Nie obowiązują umowy dwustronne ? Nie obowiązuje zwykła ludzka przyzwoitość ? Nie znają przykładu polskich rozwiązań w tych sprawach ?
kas.
10 marca 2021 o 22:13Dziwne pytania. Gdyby u nich obowiązywała „zwykła ludzka przyzwoitość”, to nie blokowaliby ekshumacji ofiar ludobójstwa, nie stawialiby pomników masowym mordercom, nie umieściliby na polskiej szkole we Lwowie tablicy upamiętniającej kata Polaków – szuchewycza itd. itp.