Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy poinformowało, że w Kijowie spodziewana jest wizyta jednego z głównych zachodnich partnerów Ukrainy, ale będzie to „niespodzianka” – powiedział wiceszef MSZ Andrij Melnyk na antenie krajowego maratonu informacyjnego.
„Zostawmy na razie tę intrygę i nie śpieszmy się. Mam nadzieję, że szykowana niespodzianka, że wszystko się uda. Przecież dla nas ważne jest, aby w przeddzień rocznicy rozpoczęcia wielkiej wojny czuć i widzieć nie tylko wsparcie w słowach i solidarności, ale także większą pomoc i obecność naszych głównych partnerów w Kijowie” – powiedział.
Odmówił wskazania, na kogo dokładnie czekają w stolicy Ukrainy, prosząc o cierpliwość „bo czasu zostało niewiele”.
„Mam nadzieję, że przygotowywana niespodzianka się powiedzie” – powiedział Melnyk, komentując informacje o zablokowaniu ruchu w centrum Kijowa od rana 20 lutego.
Tymczasem ukraińskie media podają, że Kijów może odwiedzić prezydent USA Joe Biden. Informację taką podał portal Telegraf.ua.
Rankiem 20 lutego w Kijowie zablokowane zostały ulice w centrum miasta, w pobliżu ambasady USA, a także drogi prowadzące z ambasady do głównego dworca kolejowego. Tak zakrojone na szeroką skalę środki bezpieczeństwa wywołały plotki o wizycie jednego z ważnych zagranicznych gości. Jednocześnie okazało się, że szef MSZ Dmytro Kuleba nie pojechał na spotkanie do Brukseli, gdzie miał być w poniedziałek rano.
Spekulacje podgrzewa fakt, że Aleja Peremogy i bulwar Łesi Ukrainki w Kijowie zostały zamknięte. Naoczni świadkowie opublikowali film pokazujący, jak po tej trasie jechał konwój, którego podstawą były amerykańskie SUV-y.
Przypomnijmy, że w dniach 20-21 lutego do Warszawy przyjedzie prezydent USA Joe Biden . Jego przemówienie podczas wizyty zaplanowane jest na wtorek, 21 lutego o godzinie 17:30. Podczas wizyty w Warszawie prezydent USA spotka się także z przywódcami krajów Bukaresztańskiej Dziewiątki.
Pojawiły się spekulacje, że podczas tej podróży Biden może spotkać się w Polsce z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim . Sam Wołodymyr Zełenski unikał odpowiedzi na ostatnie pytania w tej sprawie.
oprac. ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!