Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, Ołeksij Daniłow poinformował, że Federacja Rosyjska przygotowuje się do masowego ostrzału Ukrainy rakietami wraz z nadejściem zimy i mrozów.
Według niego Kreml przygotowuje się na taki scenariusz gromadząc broń, by wraz z nadejściem mrozów
„spróbować wyrządzić nam krzywdę – uderzyć w obiekty infrastruktury krytycznej, które podtrzymują życie”.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy zapewnił, że rząd w Kijowie przygotowuje się na taki scenariusz. Zauważył, że jeszcze nie wszystkie zadania w tym kierunku zostały w pełni zrealizowane. Dlatego na kolejnym posiedzeniu Sztabu Naczelnego Dowódcy kwestia ta zostanie ponownie rozważona i zostaną ponagleni, ci „którzy nie nadążają”.
– Ale sytuacja nie jest krytyczna. Zdecydowana większość obiektów jest pod kontrolą. Otrzymujemy od naszych partnerów dodatkowe systemy obrony przeciwlotniczej
– powiedział Daniłow.
Potwierdził przy tym, że w Kijowie rozważana jest możliwość wypożyczenia od partnerów systemów przeciwlotniczych na zimę oraz że rząd Ukrainy ma środki na ich zakup.
Komentator wojskowo-polityczny Ołeksander Kowalenko zauważył, że
Rosja przygotowuje się do ataków na Ukrainę przy użyciu rakiet i dronów zimą lub po spadku temperatur poniżej 0 stopni Celsjusza.
Powiedział, że Moskwa gromadzi obecnie rakiety manewrujące Kh-101/55/555 i Kalibr do systematycznych uderzeń na infrastrukturę energetyczną Ukrainy w okresie chłodów.
Według niezależnych dziennikarzy, Kreml kupuje uzbrojenie, które pozwala na kontynuowanie inwazji na Ukrainę między innymi od Korei Północnej i Iranu.
Dziennikarze wskazują także Chiny jako dostawcę sprzętu wojskowego do Rosji, ale Pekin zaprzecza.
Rosja dostała też od Korei Północnej milion pocisków artyleryjskich. Informację tę potwierdziły rosyjskie media niezależne i agencja Bloomberg.
RTR na podst. Telegram, TVP Info
1 komentarz
Kocur
3 listopada 2023 o 09:35Ciekawi mnie fakt, ilu ruskim wygarnie w ryj koreańska amunicja ;))