Rosja nigdy nie podjęła zobowiązania zachowania integralności terytorialnej Ukrainy, a zatem nie może i nie zamierza dawać takich gwarancji – powiedział premier Rosji Dmitrij Miedwiediew w wywiadzie dla magazynu Bloomberg. Zapis rozmowy opublikowano we wtorek, 20 maja, na stronie internetowej rosyjskiego rządu.
„Uważamy, że najważniejszym zadaniem nie jest gwarantowanie czegokolwiek komukolwiek, tylko uspokojenie sytuacji” – powiedział Miedwiediew pytany przez dziennikarzy o to, czy Moskwa jest w stanie zagwarantować, że obwody ługański i doniecki nie zostaną włączone do Rosji.
To kraje zachodnie powinny dać szereg gwarancji, w szczególności zaś powinny zagwarantować, że nie będą ingerować w wewnętrzne sprawy Ukrainy i dążyć do przystąpienia Ukrainy do NATO. Gwarancję Ukraińcy powinni otrzymać jednak przede wszystkim od Kijowa, a to wymaga dialogu – uznał Miedwiediew.
„Władze ukraińskie powinny zagwarantować, że będzie spokój na wschodzie kraju, że nie będą używać broni, czołgów i samolotów i helikopterów przeciwko swoim obywatelom. Oto co trzeba zagwarantować: usiąść do stołu negocjacyjnego i porozmawiać o przyszłości – jak ją widzą władze w Kijowie i ludzie, którzy mieszkają na wschodzie „- powiedział Miedwiediew.
W tym samym wywiadzie, Miedwiediew propagandą nazwał pogłoski, że Moskwa chce dołączyć do swojego terytorium jakąkolwiek część Ukrainy.
Kresy24.pl/lb.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!