Za 10 miesięcy na terenie rafinerii w Możejkach znajdzie się tablica pamiątkowa poświęcona Lechowi Kaczyńskiemu – poinformowali premierzy Litwy i Polski Saulius Skvernelis oraz Matesz Morawiecki, którzy dzisiaj spotkali się w Możejkach w siedzibie Orlen Lietuva.
„Chcemy zobaczyć sprawy w trochę szerszej perspektywie. Ropa naftowa nie jest zwykłym surowcem. Nie jest normalnym towarem, a tylko jest towarem, który decyduje w dużym stopniu o geopolityce” – powiedział Morawiecki. Premier RP podkreślił, że rafineria w Możejkach Polska ściśle współpracuje nie tylko z Litwą, ale również z Łotwą i Estonią.
„To inwestycja, która jest kluczowa dla naszego bezpieczeństwa, dla bezpieczeństwa energetycznego. Inwestycja, która poprawia nasze bezpieczeństwo geopolityczne. Zawdzięczamy ją prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. Trzeba było odwagi, determinacji, wyobraźni i wizji strategicznej Lecha Kaczyńskiego, żeby przewidzieć jak ważne będą te powiązania gospodarcze pomiędzy naszymi krajami i dla umacniania bezpieczeństwa w wymiarze politycznym, energetycznym, finansowym i po prostu w wymiarze gospodarczym. Żeby zobaczyć sprawy w szerszej perspektywie czasami potrzebujemy czasu. Czas pokazał dobitnie, że prezydent Kaczyński miał rację, kiedy przestrzegał przed zakusami Rosji, kiedy tworzono Nord Stream 1. Później nastąpiła inwazja na Gruzję, potem była Ukraina. Teraz jest Nord Stream 2” – zaznaczył Morawiecki. Podkreślając, że z każdym dniem zwiększa się ilość wspólnych polsko-litewskich obiektów, natomiast Możejki „są projektem na przyszłość, który zwiększa naszą niezależność energetyczną i tworzy przestrzeń do wspólnego bezpieczeństwa”.
„Dlatego chciałem tutaj, z tego miejsca, w Możejkach, na Litwie, poprosić pana premiera Sauliusa Skvernelisa, żebyśmy za 10 miesięcy, kiedy będzie 10. rocznica momentu w którym Orlen przejął kontrolę nad Możejkami (…) uczcilibyśmy pamięć Lecha Kaczyńskiego poprzez zbudowanie uroczystej tablicy upamiętniającej tamten moment i podkreślający, jak ważny to był moment dla tworzenia przestrzeni, dla długofalowej współpracy gospodarczej i politycznej. Tej współpracy nie byłoby bez wyobraźni i determinacji Lecha Kaczyńskiego” – zaproponował Morawiecki.
Saulius Skvernelis przyjął propozycję Mateusza Morawieckiego.
„Bardzo dziękuję, że mogę widzieć kolegę w Możejkach, co jest symboliczne. Mieliśmy okresy, kiedy nasze stosunki były różne. Były okresy lżejsze i trudniejsze. W czasie kadencji Lecha Kaczyńskiego i Valdasa Adamkusa między naszymi krajami powstały bardzo ciepłe relacje. Później nastąpiło pewne ochłodzenie, powstały pewne problemy, również z Możejkami. Nasz rząd rozpoczynając działalność zawsze podkreślał, że Polska jest strategicznym partnerem”- podkreślił premier Litwy.
Skvernelis również wspomniał Lecha Kaczyńskiego. „Możemy dzisiaj zastanowić się, co by było,gdyby nie decyzja Lecha Kaczyńskiego. Ten zakład mógłby trafić w ręce naszego dużego sąsiada” – dodał premier.
Antoni Radczenko
Kresy24.pl za zw.lt
6 komentarzy
Adr
4 czerwca 2018 o 11:34A co z torami do Możejek ?
Ich odbudowa to był by piękny pomnik.
Ich brak jest pomnikiem polskiego frajerstwa i nieskuteczności w relacjach z Litwą.
Jeśli nawiedzeni gyedroyciowcy chcą żeby patronem frajerstwa był L.K. to już ich sprawa.
Gumiś
5 czerwca 2018 o 08:33Tory? Będą, tak jak prawa mniejszości polskiej. Na razie są „obiektywne” problemy, ale Litwini „pracują” nad ich rozwiązaniem. Ale tory odbudują, jak tylko rozwiążą problemy.
Victor
4 czerwca 2018 o 14:50Najlepszym upamiętnieniem Lecha Kaczyńskiego byłaby odbudowa torów z Możejek na Łotwę.
Mieszko
4 czerwca 2018 o 20:49Zmudzini poczulI kase z drohi karpackiej do Klajpedy.olac ich droga prostoDo Gdanska I niech nasi zarabieja a oni jak chca to puscic im cienka nitake z Gdanska. A gdz
Viola
5 czerwca 2018 o 16:37Tory będą, bowiem Orlen wygrał sprawę wytoczoną przeciwko rządowi Litwy.
olek
6 czerwca 2018 o 08:52dorabianie historii już to przerabialiśmy