4 kwietnia premier Mateusz Morawiecki wystąpił na konferencji prasowej, podczas której wezwał do utworzenia międzynarodowej komisji ds. zbadania zbrodni na Ukrainie.
Szef polskiego rządu ocenił, że krwawe zbrosnie, których dopuszczają się rosyjscy żołnierze, zasługują na nazwanie ich po imieniu: to jest ludobójstwo – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
„Bucza, Irpień, Hostomel, Motyzin, to nazwy miejscowości, które każdy z nas zapamięta pewnie do końca życia. Rosjanie dopuścili się zbrodni wyjątkowych, zbrodni ludobójstwa (…) i ta zbrodnia musi być osądzona jak zbrodnia ludobójstwa. W takich chwilach musimy zdawać sobie sprawę, że Ci, którzy milczą, nie zabierają głosu, są współodpowiedzialni. Musimy mówić o tych zbrodniach i musimy im przeciwdziałać” – mówił polski premier.
Przypomniał, że w miejscowości Bucza Ukraińcy odkryli po wycofaniu sie rosyjskich wojsk ok. 300 osób zamordowanych „w sposób, który znamy z dawnych lat, który znamy z różnych wydarzeń w historii Rosji”.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!