Ukraina dała odpowiedź na rosyjskie ultimatum w sprawie żeglugi na Morzu Czarnym
Ukraina będzie traktować wszystkie statki na Morzu Czarnym, które wpływają do portów rosyjskich lub ukraińskich portów czasowo okupowanych przez Federację Rosyjską, jako statki przewożące ładunki wojskowe, poinformowało Ministerstwo Obrony Ukrainy 20 lipca w odpowiedzi na oświadczenie Rosji.
19 lipca Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało, że od 20 lipca wszystkie statki płynące po Morzu Czarnym do ukraińskich portów będą przez nie uznawane za potencjalnych przewoźników ładunków wojskowych. Państwa, pod których banderami pływają te statki, zostaną uznane za zaangażowane w konflikt po stronie „kijowskiego reżimu”.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wezwało świat do potępienia działań Rosji i zagwarantowania bezpieczeństwa żeglugi na Morzu Czarnym.
Trzeci dzień z rzędu Rosja ostrzeliwuje południe Ukrainy, w szczególności Odessę i Mikołajów, a także infrastrukturę portową tych miast. Na Kremlu nazywa się to „zemstą” za most krymski, który został zaatakowany w nocy 17 lipca.
17 lipca Rosja ogłosiła, że przestaje uczestniczyć w porozumieniu zbożowym. Przedstawicielstwo Federacji Rosyjskiej przy ONZ poinformowało, że decyzja władz rosyjskich o wycofaniu się z „porozumienia zbożowego” jest ostateczna i nie są planowane dalsze negocjacje w tej sprawie.
W tym samym czasie Międzynarodowa Organizacja Morska Organizacji Narodów Zjednoczonych otrzymała od Rosji pismo z cofnięciem gwarancji bezpieczeństwa żeglugi na Morzu Czarnym, o czym wcześniej informowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej.
Wycofanie się z tych gwarancji oznacza, że statki przewożące zboże z ukraińskich portów mogą stać się celem rosyjskiego ognia, a Rosja po prostu nie może ich wpuścić do ukraińskich portów.
ba za svaboda.org
1 komentarz
IjonTichy
21 lipca 2023 o 13:51Wystarczy że Ukraińcy oddadzą kilka strzałów ostrzegawczych do jakiegokolwiek statku i już żaden z nich nie popłynie więcej w kierunku Rosji.Ruscy znowu nałożyli embargo sami na siebie.Brawo wy.